Prezydent Andrzej Duda zaproponował podwyżkę zasiłku dla bezrobotnych do 1300 zł i specjalny zasiłek solidarnościowy dla tracących pracę – 1200 zł. To wygląda na socjalną ofensywę w kampanii. Podobają się pani te propozycje?
Cieszę się, że prezydent Duda o tym mówi, bo jest to nasza propozycja. Lewica złożyła już projekt mówiący o wypłacie wyższego niż w projekcie prezydenta zasiłku, tzw. kryzysowego, w wysokości 2100 zł na rękę dla każdego, kto traci zatrudnienie w wyniku pandemii. W naszym projekcie zawarto także podwyższenie zasiłku dla bezrobotnych do 1400 zł. To, że prezydent Duda wystąpił z inicjatywą tego samego rodzaju, oznacza, że presja ma sens.