Konfederacja straciła reprezentanta w Komisji Etyki. „Krzywdząca nadgorliwość”

Z powody żartu o pakowaniu „lewaków” w siatkę na choinki Konfederacja stała się jedynym klubem w Sejmie bez posła w Komisji Etyki Poselskiej. Jej zdaniem została potraktowana zbyt ostro, a politykom koalicji rządzącej odpuszcza się dużo bardziej niewybredne uwagi.

Publikacja: 08.04.2025 16:37

Konrad Berkowicz

Konrad Berkowicz

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

Kłopoty posła Konfederacji Konrada Berkowicza zaczęły się 19 grudnia od – wdawałoby się – niewinnego filmiku w serwisie TikTok, na którym występuje wraz z kandydatem na prezydenta posłem Sławomirem Mentzenem. – Jesteśmy pod Halą Mirowską, będziemy kupować choinkę na jutrzejsze spotkanie świąteczne naszej partii – ogłasza na filmiku Mentzen, stojąc u boku Berkowicza.

Czytaj więcej

Konfederacja założyła zespół ds. równych praw mężczyzn. Szef zespołu: To żartobliwy pomysł

Widać na nim, że politycy żartują na temat podatków, które ich zdaniem – w odróżnieniu od choinki – powinny być niskie i nieskomplikowane, a wyjątkowe zainteresowanie wzbudza u nich maszyna do pakowania drzewek w siatkę. – Gdybyśmy mieli jakieś ciało, to możemy je tu przynieść i opakować? – pyta Berkowicz. – Zandberg się nie zmieści przez tę tubę. Trzeba jakiegoś, nie wiem, Józefaciuka albo kogoś? – dodaje.

Żartem poczuł się urażony poseł KO Marcin Józefaciuk, który skierował sprawę do Komisji Etyki Poselskiej, a w efekcie Konfederacja stała się jedynym klubem w Sejmie, który nie ma swojego reprezentanta w tym organie. Bo był nim właśnie Konrad Berkowicz.

Poseł Konfederacji wyleciał z Komisji Etyki, bo ukaranie oznacza automatyczne wykluczenie z jej składu

Przed odwołaniem zajmował nawet stanowisko wiceprzewodniczącego, a wkrótce mógł liczyć na bycie szefem komisji. Powodem jest to, że po jednym reprezentancie w tym organie ma każdy klub parlamentarny, a stanowisko przewodniczącego pełnione jest rotacyjnie przez pół roku.

Czytaj więcej

Przeproś albo płać. Czy tak będą dyscyplinować posłów?

Berkowicz już nim nie zostanie, bo zgodnie z regulaminem Sejmu „na kandydata na członka komisji proponuje się osobę o nieposzlakowanej opinii i wysokim autorytecie moralnym”. Oznacza to, że ukaranie przez komisję oznacza automatyczne wykluczenie z jej składu.

O tym, że taki los może spotkać Berkowicza, pisaliśmy już w „Rzeczpospolitej” 20 lutego, gdy Komisja Etyki zdecydowała o ukaraniu posła zwróceniem uwagi, czyli najniższą karą z przysługującego jej arsenału. Przy okazji tę samą karę wymierzyła Mentzenowi.

Konrad Berkowicz próbował uratować swoje członkostwo w Komisji Etyki, odwołując się do prezydium Sejmu

Wykluczenie Berkowicza nastąpiło 18 marca i jest pierwszym przypadkiem od kilku lat, gdy ze składu Komisji Etyki wylatuje poseł, który został przez nią skazany. Po raz ostatni spotkało to w 2018 roku ówczesnego posła Nowoczesnej Krzysztofa Mieszkowskiego z powodu rzekomo agresywnego zachowania na sali obrad plenarnych.

Czytaj więcej

.Nowoczesna zawyżyła wykształcenie posła

Zanim jednak nastąpiło wykluczenie Berkowicza, walczył on o przetrwanie. Z informacji, które zamieścił w mediach społecznościowych, wynika, że od decyzji komisji wniósł odwołanie do prezydium Sejmu, czyli marszałka Szymona Hołowni z Polski 2050 i jego zastępców. Napisał w nim, że „kara jest niewspółmiernie dotkliwa” oraz „stanowi jawny akt dyskryminacji politycznej i pogwałcenie zasady równości wobec prawa sejmowego”. Powód? Berkowicz argumentował, że jego wypowiedź w czasie kupowania choinki miała „oczywiście żartobliwy charakter”, a za inne ostre słowa nie zostali ukarani przedstawiciele koalicji rządzącej.

Jak wylicza Berkowicz, Komisja Etyki nie ukarała marszałka Hołowni za słowa, że „będzie wgryzał się w tętnice każdego”, kto produkuje alkotubki. Zdaniem posła Konfederacji z brakiem reakcji spotkała się też wypowiedź wicemarszałka Piotra Zgorzelskiego z PSL, który nielegalnych imigrantów określił mianem „bydła”, czy też wpis posłanki KO Joanny Kluzik-Rostkowskiej w serwisie X: „jakiś f..t niemyty ukradł mi przed chwilą kask”.

„Zwracam się do marszałka Sejmu oraz prezydium o obronę posła na Sejm RP przed krzywdzącą nadgorliwością części członków Komisji Etyki Poselskiej, która w tej sprawie wykazała się brakiem obiektywizmu i działaniami noszącymi znamiona nagonki politycznej” – napisał Berkowicz. Jednak prezydium nie przekonał, bo utrzymało ono w mocy uchwałę Komisji Etyki.

Konfederacja ma w ciągu najbliższych tygodni zdecydować, co zrobić z wakatem po Berkowiczu

Co klub Konfederacji zrobi z wakatem po Berkowiczu? – Decyzję będziemy podejmować w najbliższych tygodniach – mówi „Rzeczpospolitej” przewodniczący klubu Konfederacji Grzegorz Płaczek.

7

aż tyle uchwał podjętych w tej kadencji przez Komisję Etyki dotyczy obecnych lub byłych posłów Konfederacji

Krąg potencjalnych kandydatów na zastępstwo jest jednak coraz mniejszy. W tej kadencji aż pięciu posłów Konfederacji zostało ukaranych przez Komisję Etyki Poselskiej, choć dwóch z nich –Grzegorz Braun i Włodzimierz Skalik – zdążyło już odejść z klubu lub z Sejmu.

Kłopoty posła Konfederacji Konrada Berkowicza zaczęły się 19 grudnia od – wdawałoby się – niewinnego filmiku w serwisie TikTok, na którym występuje wraz z kandydatem na prezydenta posłem Sławomirem Mentzenem. – Jesteśmy pod Halą Mirowską, będziemy kupować choinkę na jutrzejsze spotkanie świąteczne naszej partii – ogłasza na filmiku Mentzen, stojąc u boku Berkowicza.

Widać na nim, że politycy żartują na temat podatków, które ich zdaniem – w odróżnieniu od choinki – powinny być niskie i nieskomplikowane, a wyjątkowe zainteresowanie wzbudza u nich maszyna do pakowania drzewek w siatkę. – Gdybyśmy mieli jakieś ciało, to możemy je tu przynieść i opakować? – pyta Berkowicz. – Zandberg się nie zmieści przez tę tubę. Trzeba jakiegoś, nie wiem, Józefaciuka albo kogoś? – dodaje.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jakie są oczekiwania wobec nowego prezydenta? Polacy wskazali, na czym im zależy
Polityka
Radosław Sikorski: Ja bym poszedł na debatę do Republiki
Polityka
Nowy sondaż. Który kandydat ma największą szansę na zwycięstwo w drugiej turze?
Polityka
20 proc. rosyjskich dyplomatów w Europie to szpiedzy. Polska i Czechy chcą większej kontroli
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Debata w Telewizji Republika. Nawrocki przeciw euro. Hołownia do Mentzena: Kłamca