Amerykański urzędnik powiedział, że decyzja w tej sprawie może mieć wpływ na dostawy warte miliardy dolarów, w tym radary, pojazdy, amunicję i pociski, które czekają na wysyłkę do Ukrainy.
Po 10-minutowej sprzeczce, w jaką przerodziła się wizyta Zełenskiego w Białym Domu, ukraińscy urzędnicy byli „zdesperowani”, aby ponownie otworzyć umowę dotyczącą zasobów naturalnych – przekazali CBS Newsa rozmówcy z otoczenia amerykańskiego prezydenta. Powiedziano im jednak, że dalsze zaangażowanie dzisiaj przyniesie efekt przeciwny do zamierzonego.
Czytaj więcej
Kreml świętuje. Po wielu latach starań Rosji udało się rozbić sojusz między Ukrainą a jej największym sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi.
Kłótnia między Zełenskim a Trumpem. Ukraina chciała wrócić do rozmów
Według źródeł CBS, Mike Waltz, doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, zanim poprosił Zełenskiego o opuszczenie Białego Domu, powiedział mu, że popełnił duży błąd i źle służył zarówno Ukrainie, jak i USA.
Po tym, jak Zełenski opuścił Biały Dom, wielu europejskich urzędników dzwoniło do Waszyngtonu, pytając, jak można uratować umowę - podały źródła. Ale Trump nie chce rozmawiać z Zełenskim, a jego administracja nie jest teraz pewna, czy może pomóc w zakończeniu walk.