Joński pytany przez TVN24 o to, czy polscy żołnierze mogą zostać wysłani na Ukrainę w charakterze sił pokojowych odparł, że „polscy żołnierze powinni chronić nasze granice”. - Pamiętajmy, że my graniczymy również z Rosją i Białorusią. W Europie wszyscy to rozumieją. Polski żołnierz musi bronić polskiej granicy – w tej sprawie nic się nie zmienia. Uważam, że polscy żołnierze powinni chronić naszych granic – dodał.
Czytaj więcej
Europa się rozleniwiła, pod wieloma względami. Rozleniwili się obywatele Europy, którzy oczekują spokoju i zamożności, i nie chcą żadnego ryzyka - mówił w rozmowie z Programem Pierwszym Polskiego Radia były prezydent Bronisław Komorowski.
Dariusz Joński: Spotkanie w Paryżu po to, aby budzić europejskich przywódców
Joński mówił o tym jeszcze przed konferencją prasową Donalda Tuska, który przed wylotem na spotkanie przywódców państw europejskich w Paryżu wykluczył możliwość wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę, zadeklarował jednak po raz kolejny gotowość do wsparcia logistycznego i politycznego państw, które podejmą decyzję, by wysłać swoje wojska nad Dniepr w charakterze sił pokojowych. Przed spotkaniem w Paryżu gotowość do wysłania żołnierzy na Ukrainę zadeklarował brytyjski premier Keir Starmer, a także premier Szwecji Ulf Kristersson.
Trzeba też uświadomić administrację amerykańską, że te słowa, które wypowiada Putin, że chce zakończyć wojnę, że trzeba to zrobić szybko, bo nie chce, aby umierali ludzie, są nic nie warte
Joński mówił też, że zwołane przez prezydenta Emmanuela Macrona spotkanie w Paryżu pokazuje, że „jedna mocna, silna, zjednoczona Europa to po prostu nasze bezpieczeństwo europejskie i polskie”.