Jak przypomniała minister Hennig-Kloska, dla gospodarstw domowych utrzymane zostały ceny mrożone w wysokości 500 zł za megawatogodzinę. Po nowym roku one się nie zmieniły. – One lekko wzrosły w połowie roku, tam było duże skomplikowanie i zróżnicowanie, my to uśredniliśmy – powiedziała minister klimatu.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce przestać mrozić ceny energii
Dlatego też, jeśli ktoś dostał wyższy rachunek za energię, to „powinien zwrócić się do swojego dostawcy energii z prośbą o korektę”. Hennig-Kloska została też zapytana, czy ceny energii w Polsce przestaną być mrożone.
Czytaj więcej
Nie będzie podwyżek cen za śmieci a ustawa wiatrakowa pojawi się „za kilka dni” – zapewniła minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. W rozmowie w Radiu Zet powiedziała także, że nie rozumie stanowiska PSL w kwestii obowiązkowych badań dla myśliwych.
– Taki mamy cel. W kwietniu zobaczymy, jakie taryfy naliczą spółki. Ponieważ ceny na rynku hurtowym w zeszłym roku spadły, to zobaczymy, jakie będą wnioski taryfowe - powiedziała. – Na tej podstawie rząd dalej wyciągnie wnioski – dodała.
Minister przypomniała też, że ustawa o mrożeniu cen energii obowiązuje do trzeciego kwartału tego roku. – Moim zdaniem nie zejdziemy taryfami do cen mrożonych, więc ta interwencja będzie potrzebna i tu będę dalej rozmawiać z ministrem finansów – zapowiedziała. – Ludzie na swoich rachunkach muszą czuć pozytywny efekt transformacji – dodała.