Tomasz Siemoniak zapowiada „zdecydowane reakcje” ws. przestępczości obcokrajowców w Polsce

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak oraz minister sprawiedliwości Adam Bodnar przygotowują „plan dalszych zdecydowanych reakcji na przestępczość obcokrajowców w Polsce”. Sprawa dotyczy „szczególnie przestępczości zorganizowanej i w agresywnych formach”.

Publikacja: 08.02.2025 09:41

Tomasz Siemoniak

Tomasz Siemoniak

Foto: PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

adm

Tomasz Siemoniak oraz Jacek Dobrzyński odnieśli się w mediach społecznościowych do przestępczości w Polsce, za którą odpowiedzialni są obcokrajowcy. Chodzi przede wszystkim o Gruzinów – jak podaje rzecznik szefa MSWiA, w polskich ośrodkach penitencjarnych przebywa obecnie 322 obywateli tego kraju. 

Czytaj więcej

Siemoniak o przestępczości. „Efekt niekontrolowanego napływu obcokrajowców”

MSWiA o przestępczości w Polsce: W 2024 roku zatrzymano 1895 Gruzinów. Jest plan zdecydowanych reakcji

„W 2024 roku policja zatrzymała 1895 obywateli Gruzji. Decyzją sądu 136 trafiło do aresztu. Łącznie w polskich ośrodkach penitencjarnych wg. stanu na koniec 2024 roku przebywa 322 Gruzinów. Na podstawie decyzji wydanej przez Straż Graniczną o zobowiązaniu do powrotu w ubiegłym roku z Polski wydalono 2589 obywateli Gruzji” – poinformował w sobotę Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy szefa MSWiA. 

Sprawę skomentował także Tomasz Siemoniak. Koordynator służb specjalnych przekazał we wpisie opublikowanym w serwisie X, że – zgodnie z poleceniem premiera Donalda Tuska – wraz z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem przygotowuje „plan dalszych zdecydowanych reakcji na przestępczość obcokrajowców w Polsce”. Sprawa dotyczyć ma – jak czytamy – „szczególnie przestępczości zorganizowanej i w agresywnych formach”. 

Tomasz Siemoniak: Wzrost przestępczości w Polsce? Niekontrolowany napływ obcokrajowców 

To nie pierwszy raz, kiedy MSWiA odnosi się do sprawy. W ubiegłym tygodniu Tomasz Siemoniak przyznał, że przestępczość wróciła do naszego kraju. - Nie pozwolimy na to, by grupy przestępcze – czy polskie, czy zagraniczne – mogły tutaj hasać. Staramy się zdusić to w zarodku – mówił polityk w rozmowie z Radiem Zet.

Czytaj więcej

Brutalne gangi wróciły do Polski. „Wymiar aktów terroru”

Siemoniak pytany był między innymi o to, czy sprawcami są obcokrajowcy ze Wschodu. - Tak. To efekt niekontrolowanego napływu w ostatnich latach. Na odprawie z komendantami wojewódzkimi i powiatowymi w Szczytnie w styczniu to był jeden z głównych tematów – mówił szef MSWiA. Jak podkreślał, „dla policji jest to w tym momencie jeden z priorytetów”. - Tu szczególnie obywatele Gruzji się negatywnie wyróżniają - zaznaczył, zapewniając, że „podejmowane są kroki”. - Kwestie aresztów, wyroków, wydalania ich z Polski – stwierdził minister spraw wewnętrznych i administracji.

Siemoniak mówił także, że chodzi o „całą paletę” przestępstw. Zdaniem polityka wzrost przestępczości w Polsce ma kilka przyczyn. - Kompletnie chaotyczna polityka wizowa, sprzedawano i wjeżdżał, kto chciał, sytuacja wojenna, łatwiejszego dostępu do broni, dzięki naszej policji polska przestępczość zorganizowana została 20 lat temu osłabiona i to jest próżnia, którą inni próbują zapełniać - powiedział w rozmowie z Radiem Zet.

Tomasz Siemoniak oraz Jacek Dobrzyński odnieśli się w mediach społecznościowych do przestępczości w Polsce, za którą odpowiedzialni są obcokrajowcy. Chodzi przede wszystkim o Gruzinów – jak podaje rzecznik szefa MSWiA, w polskich ośrodkach penitencjarnych przebywa obecnie 322 obywateli tego kraju. 

MSWiA o przestępczości w Polsce: W 2024 roku zatrzymano 1895 Gruzinów. Jest plan zdecydowanych reakcji

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają pracę Adama Bodnara?
Polityka
Sondaż partyjny CBOS. PiS i KO idą łeb w łeb. Trzecia Droga ma problem
Polityka
„Polityczne Michałki": PiS idzie w narrację o „zamachu stanu”, u Trzaskowskiego ciąg dalszy kalibracji
Polityka
Donald Tusk po spotkaniu z von der Leyen: Polska nie będzie implementowała paktu migracyjnego
Polityka
Posłanka Lewicy: Podatek katastralny? Jestem za, to pozwoli uporządkować rynek mieszkaniowy