Tomasz Siemoniak zapytany został między innymi o to, czy brutalna przestępczość wróciła do Polski, a sprawcami są obcokrajowcy ze Wschodu. - Tak. To efekt niekontrolowanego napływu w ostatnich latach. Na odprawie z komendantami wojewódzkimi i powiatowymi w Szczytnie w styczniu to był jeden z głównych tematów – powiedział w rozmowie z Radiem ZET szef MSWiA. Jak dodał, „dla policji jest to w tym momencie jeden z priorytetów”. - Tu szczególnie obywatele Gruzji się negatywnie wyróżniają - zaznaczył, zapewniając, że „podejmowane są kroki”. - Kwestie aresztów, wyroków, wydalania ich z Polski – powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.
Siemoniak: Wzrost przestępczości w Polsce? Chaotyczna polityka wizowa, wojna, łatwiejszy dostęp do broni
Siemoniak zapytany został także, o jakie przestępstwa dokładnie chodzi. Jak stwierdził, „jest ich cała paleta”. - Nie pozwolimy na to, by grupy przestępcze – czy polskie, czy zagraniczne – mogły tutaj hasać. Staramy się zdusić to w zarodku – powiedział.
Czytaj więcej
Do Polski wróciła brutalna przestępczość jak żywcem wyjęta z lat 90. Z tym że rodzimych gangsterów zastąpili obcokrajowcy ze Wschodu. Eksperci ostrzegają: trzeba nad tym zapanować, zanim gangi się tu zadomowią. I zanim skończy się wojna w Ukrainie, bo wtedy przestępcy zyskać mogą dostęp do ogromnych zasobów broni, tak jak wydarzyło się po wojnie w byłej Jugosławii.
Jak wyjaśnił szef MSWiA, wzrost przestępczości w Polsce ma kilka przyczyn. - Kompletnie chaotyczna polityka wizowa, sprzedawano i wjeżdżał, kto chciał, sytuacja wojenna, łatwiejszego dostępu do broni, dzięki naszej policji polska przestępczość zorganizowana została 20 lat temu osłabiona i to jest próżnia, którą inni próbują zapełniać - powiedział.
Tomasz Siemoniak o Pakcie Migracyjnym: Jesteśmy przeciwnikami
Podczas rozmowy Tomasz Siemoniak mówił także o Pakcie Migracyjnym. Polityk zaprzeczył, że podjęto decyzję o jego przyspieszeniu. - To absolutnie nieprawda. Polska była gospodarzem, w Warszawie zebrali się szefowie MSW UE. Nie ma tam żadnych decyzji – powiedział szef MSWiA.