Państwo w Ameryce zmienia konstytucję. Cała władza w rękach prezydenta i jego żony

Prezydent Nikaragui Daniel Ortega i jego żona Rosario Murillo, na mocy zmienionej właśnie przez parlament konstytucji, zyskali kompetencje pozwalające im na kontrolę nad wszystkimi organami władzy ustawodawczej, sądowniczej oraz organami odpowiedzialnymi za organizację wyborów.

Publikacja: 31.01.2025 05:49

Rosario Murillo i Daniel Ortega

Rosario Murillo i Daniel Ortega

Foto: AFP

arb

Zmiany konstytucji wydłużają kadencję Ortegi z pięciu do sześciu lat, a także czynią z jego żony – dotychczas wiceprezydenta kraju – współprezydenta.

Nikaragua stała się państwem „rewolucyjnym”

Ortega, objęty zachodnimi sankcjami za łamanie praw człowieka, jest autorem propozycji zmian w konstytucji, które umacniają pozycję 79-letniego prezydenta i jego 73-letniej żony w strukturach władzy największego państwa Ameryki Środkowej. Znowelizowana konstytucja określa Nikaraguę jako państwo „rewolucyjne” i socjalistyczne.

Reforma daje prezydentowi i jego żonie jeszcze większą niż dotychczas kontrolę nad mediami i Kościołem w kraju, tak aby nie realizowały one „zagranicznych interesów”.

Czytaj więcej

Ameryka Łacińska rusza na północ. Wygasł paragraf 42

Zmiany w konstytucji przewidują, że „zdrajcy ojczyzny” mogą być pozbawieni obywatelstwa – taką represję reżim Ortegi stosował już wobec setek swoich krytyków.

Znowelizowana konstytucja przewiduje też utworzenie „ochotniczej policji” - formacji, którą przebywający na emigracji opozycjoniści porównują do bojówki.

Administracja Ortegi, po masowych protestach z 2018 roku, doprowadziła do rozwiązania ponad 5 tysięcy organizacji pozarządowych

- Te drastyczne zmiany oznaczają zniszczenie praworządności i fundamentalnych wolności w Nikaragui – ocenia amerykański prawnik Reed Brody, członek grupy ekspertów ONZ, których zadaniem jest ocena sytuacji w Nikaragui pod kątem przestrzegania w tym kraju praw człowieka. - Daniel Ortega i Rosario Murillo ugruntowali i umocnili swoją władzę absolutną - dodaje.

Żona prezydenta Nikaragui chwali zmiany konstytucji, które umacniają jej władzę

Reforma została „całkowicie zaakceptowana” przez Zgromadzenie Narodowe, kontrolowane przez partię rządzącą krajem, FSLN (Sandinistowski Front Wyzwolenia Narodowego). Czerwono-czarna Flaga FSLN, partii wywodzącej się z dawnego ruchu partyzanckiego, została uznana za jeden z symboli narodowych.

Krytycy prezydenta Ortegi, który rządził krajem w latach 1985-1990, a następnie wrócił do władzy w 2007 roku, określają model jego rządów jako „nepotystyczną dyktaturę”. Pod rządami Ortegi do więzień trafiły setki jego przeciwników politycznych.

Administracja Ortegi, po masowych protestach z 2018 roku, doprowadziła do rozwiązania ponad 5 tysięcy organizacji pozarządowych. Tysiące mieszkańców kraju uciekły za granicę przed prześladowaniami. Nikaragua została objęta sankcjami przez USA i UE. Większość niezależnych i opozycyjnych mediów jest zmuszonych obecnie działać spoza granic kraju.

Murillo przekonywała, że reforma otwiera „nowy rozdział historii wolności, godności narodowej i narodowej dumy”. Jak dodała NIkaragua jest państwem „demokracji bezpośredniej”.

Zmiany konstytucji wydłużają kadencję Ortegi z pięciu do sześciu lat, a także czynią z jego żony – dotychczas wiceprezydenta kraju – współprezydenta.

Nikaragua stała się państwem „rewolucyjnym”

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Trump Drive i inne. Rozwija się kult Donalda J. Trumpa
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Polityka
Polski pomnik w Berlinie. Czy jest szansa, że powstanie w najbliższym czasie?
Polityka
Angela Merkel krytykuje przyszłego kanclerza Niemiec. "To był błąd"
Polityka
Donald Trump zawiesza pomoc dla Ukrainy. „Nie możemy wypłacić wynagrodzeń”
Polityka
Rosja chce za wszelką cenę pozostać w Syrii. Czy Putin poświęci Baszara Asada?
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe