Zmiany konstytucji wydłużają kadencję Ortegi z pięciu do sześciu lat, a także czynią z jego żony – dotychczas wiceprezydenta kraju – współprezydenta.
Nikaragua stała się państwem „rewolucyjnym”
Ortega, objęty zachodnimi sankcjami za łamanie praw człowieka, jest autorem propozycji zmian w konstytucji, które umacniają pozycję 79-letniego prezydenta i jego 73-letniej żony w strukturach władzy największego państwa Ameryki Środkowej. Znowelizowana konstytucja określa Nikaraguę jako państwo „rewolucyjne” i socjalistyczne.
Reforma daje prezydentowi i jego żonie jeszcze większą niż dotychczas kontrolę nad mediami i Kościołem w kraju, tak aby nie realizowały one „zagranicznych interesów”.
Czytaj więcej
Niewidziana od pokolenia bieda i przestępczość pchają miliony Latynosów ku Stanom. To kryzys, który rozstrzygnie o tym, czy Joe Biden pozostanie na drugą kadencję w Białym Domu.
Zmiany w konstytucji przewidują, że „zdrajcy ojczyzny” mogą być pozbawieni obywatelstwa – taką represję reżim Ortegi stosował już wobec setek swoich krytyków.