Donald Tusk ostro skrytykował Nawrockiego. "Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne"

Donald Tusk ostro skrytykował nieobecność wspieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego na uroczystości otwierającej polską prezydencję w Unii Europejskiej. "Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne: czy chcecie prezydenta budującego bezpieczną i silną Europę, czy takiego, który wspólnie z Putinem i jego sojusznikami będzie ją rozwalał?" - zapytał we wpisie w mediach społecznościowych.

Publikacja: 04.01.2025 08:58

Karol Nawrocki podczas protestu rolników w Warszawie

Karol Nawrocki podczas protestu rolników w Warszawie

Foto: PAP/Piotr Nowak

„Kiedy wspólnie z prezydentem Trzaskowskim i marszałkiem Hołownią otwieraliśmy polską prezydencję, Karol Nawrocki demonstrował z grupą działaczy pod hasłem polexit" - napisał premier Tusk, zauważając, że w czasie, gdy odbywała się uroczystość, Karol Nawrocki pojawił się na zorganizowanym przez Porozumienie Organizacji Rolniczych proteście w Warszawie. Wiec odbywał się pod hasłem „5 x stop” - rolnicy manifestowali sprzeciw wobec umowy UE z krajami Mercosuru, a także wobec Zielonego Ładu i importu produktów rolnych z Ukrainy. Rolnicy domagali się zaprzestania "niszczenia polskich lasów i łowiectwa" oraz "wygaszania polskiej gospodarki".

Bez Karola Nawrockiego na otwarciu, bez Rafała Trzaskowskiego na manifestacji rolników

Na transparentach, które nieśli ze sobą uczestnicy protestu, wypisane były hasła „Precz z Zielonym Ładem, zbrodniczym dla Polski układem”, ”Dość absurdów unijnej polityki rolno-klimatycznej„ oraz ”Polexit”. Podczas protestu Nawrocki przekonywał, że ”tutaj jest miejsce każdego kandydata na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, który myśli po polsku”.

Czytaj więcej

Donald Tusk: Jeśli Europa będzie bezsilna, nie przetrwa

Nawrocki z kolei podczas manifestacji podkreślał, że dziwi go nieobecność na proteście kandydata KO, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. - Tu są rolnicy, którzy są zaniepokojeni tym, co dzieje się dzisiaj w Polsce – z jednej strony "zielonym szaleństwem” i Zielonym Ładem, z drugiej strony nadchodzącą umową Mercosur, która bije w polskiego rolnika – mówił.

Obaj kandydaci na „nie” wobec umowy UE z państwami Mercosur

Trzaskowski w piątek opublikował wpis, w którym stwierdził, że "nie ma zgody na umowę UE - Mercosur w obecnym kształcie". "Wolny handel - tak. Ale na równych zasadach. I z troską o interes polskich rolników" - napisał.

Do wpisu dołączone było nagranie. – Mówię twarde "nie" umowie między Unią Europejską a Mercosurem. Podczas, gdy normy, które musi spełniać żywność, produkowana w Polsce i całej Unii Europejskiej, są coraz bardziej wyśrubowane, na europejski rynek dopuszczane są produkty niespełniające żadnych norm. To nie jest fair, to jest po prostu nieuczciwa konkurencja, to osłabianie naszego rolnictwa. Bezpieczeństwo żywnościowe to podstawa, a zapewni je tylko silne rodzime rolnictwo. Walka o interesy polskich rolników i blokowanie szkodliwych umów handlowych to polska racja stanu – mówił w nagraniu Trzaskowski.

Czytaj więcej

Co Polska będzie chciała osiągnąć stojąc na czele UE? Znamy priorytety prezydencji

Nawrocki z kolei opublikował na X oświadczenie, nagrane w samochodzie. - Wracam właśnie z manifestacji rolników w centrum Warszawy, przez dwie godziny nie udało mi się spotkać wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego, natomiast nie on był dla mnie najważniejszy. Setki rozmów z rolnikami, którzy tak jak ja uważają, że powinniśmy mówić głośne „nie” dla ekoterroru, dla Zielonego Ładu, głośne „nie” dla umowy Unii Europejskiej z państwami Mercosur. To wszystko zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu państwa polskiego – przekonywał Nawrocki. 

Nawrocki dodał w nagraniu, że polska prezydencja w UE „daje niepowtarzalną możliwość wypowiedzenia i zajęcia się sprawą Zielonego Ładu z jednej strony, i uruchomienia wszystkich mechanizmów, a z drugiej kwestionowania umowy Unii Europejskiej z Mercosurem” - mówił. 

Czytaj więcej

Trzaskowski czy Nawrocki? Wiemy, kto wygrałby I turę wyborów prezydenckich

„Kiedy wspólnie z prezydentem Trzaskowskim i marszałkiem Hołownią otwieraliśmy polską prezydencję, Karol Nawrocki demonstrował z grupą działaczy pod hasłem polexit" - napisał premier Tusk, zauważając, że w czasie, gdy odbywała się uroczystość, Karol Nawrocki pojawił się na zorganizowanym przez Porozumienie Organizacji Rolniczych proteście w Warszawie. Wiec odbywał się pod hasłem „5 x stop” - rolnicy manifestowali sprzeciw wobec umowy UE z krajami Mercosuru, a także wobec Zielonego Ładu i importu produktów rolnych z Ukrainy. Rolnicy domagali się zaprzestania "niszczenia polskich lasów i łowiectwa" oraz "wygaszania polskiej gospodarki".

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mocne słowa Bosaka do posła KO. „Sprostytuowane autorytety”
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Polityka
Sondaż: Czy inny polityk koalicji byłby lepszym premierem niż Donald Tusk?
Polityka
Magdalena Biejat: W centrum polityki zawsze musi być człowiek
Polityka
Sondaż: Polacy o stanie praworządności w Polsce po roku rządów Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Polityka
Donald Tusk: Jeśli Europa będzie bezsilna, nie przetrwa
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay