„Kiedy wspólnie z prezydentem Trzaskowskim i marszałkiem Hołownią otwieraliśmy polską prezydencję, Karol Nawrocki demonstrował z grupą działaczy pod hasłem polexit" - napisał premier Tusk, zauważając, że w czasie, gdy odbywała się uroczystość, Karol Nawrocki pojawił się na zorganizowanym przez Porozumienie Organizacji Rolniczych proteście w Warszawie. Wiec odbywał się pod hasłem „5 x stop” - rolnicy manifestowali sprzeciw wobec umowy UE z krajami Mercosuru, a także wobec Zielonego Ładu i importu produktów rolnych z Ukrainy. Rolnicy domagali się zaprzestania "niszczenia polskich lasów i łowiectwa" oraz "wygaszania polskiej gospodarki".
Bez Karola Nawrockiego na otwarciu, bez Rafała Trzaskowskiego na manifestacji rolników
Na transparentach, które nieśli ze sobą uczestnicy protestu, wypisane były hasła „Precz z Zielonym Ładem, zbrodniczym dla Polski układem”, ”Dość absurdów unijnej polityki rolno-klimatycznej„ oraz ”Polexit”. Podczas protestu Nawrocki przekonywał, że ”tutaj jest miejsce każdego kandydata na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, który myśli po polsku”.
Czytaj więcej
W Teatrze Wielkim w Warszawie odbyła się uroczysta inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - 21 stycznia przed Parlamentem Europejskim przedstawię ambitne plany UE, całej Europy oraz polskiej prezydencji na te wyjątkowo trudne 6 miesięcy - mówił premier Donald Tusk.
Nawrocki z kolei podczas manifestacji podkreślał, że dziwi go nieobecność na proteście kandydata KO, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. - Tu są rolnicy, którzy są zaniepokojeni tym, co dzieje się dzisiaj w Polsce – z jednej strony "zielonym szaleństwem” i Zielonym Ładem, z drugiej strony nadchodzącą umową Mercosur, która bije w polskiego rolnika – mówił.