Wystąpienie prezydenta Rosji nie było długie - Władimir Putin skończył przemawiać po 3 minutach i 35 sekundach. - Już za kilka minut nadejdzie nowy rok 2025, kończący pierwsze ćwierćwiecze XXI wieku - rozpoczął.
- W Rosji okres ten obfitował w wiele wydarzań o historycznym znaczeniu, wydarzeń na dużą skalę. Wyznaczyliśmy sobie wielkie cele i osiągnęliśmy je, niejeden raz pokonywaliśmy wyzwania, ponieważ byliśmy razem. W ten sposób wzmocniła się nasza jedność, nasza wiara w siebie i w naszą siłę, w nasze możliwości - mówił.
Czytaj więcej
Setki, jeśli nie tysiące, tankowców wożą nielegalnie rosyjską ropę zaopatrując Kreml w pieniądze na prowadzenie wojny z Ukrainą.
Orędzie noworoczne prezydenta Rosji
Putin ocenił, że w Rosji jest jeszcze wiele spraw do rozwiązania. - Ale możemy być dumni z tego, co już zostało zrobione. To nasze wspólne dziedzictwo, solidna podstawa do dalszego rozwoju - powiedział. - Nasz kraj - niepodległy, wolny i silny - był w stanie sprostać najtrudniejszym wyzwaniom. A teraz, u progu Nowego Roku, myślimy o przyszłości. Jesteśmy przekonani, że wszystko będzie dobrze, że będziemy iść tylko do przodu - kontynuował.
- Wiemy na pewno, że wartością absolutną dla nas był, jest i będzie los Rosji, dobrobyt jej obywateli. Szczere uczucia do ojczyzny nadają naszemu życiu wielkie znaczenie, a pragnienie przyczynienia się do ochrony jej suwerenności, bezpieczeństwa, interesów i swobodnego rozwoju stało się dla nas sprawą honoru - powiedział prezydent Rosji.