Szefernaker, który jest szefem sztabu kandydata na prezydenta RP Karola Nawrockiego, mówił o planach zapobiegania ewentualmnym fałszerstwom w czasie przyszłorocznych wyborów prezydenckich.
PiS chce stworzyć obywatelski ruch kontrolujący wybory
– Stworzymy wielki ruch ochrony wyborów. Jesteśmy w kontakcie z wieloma organizacjami społecznymi, które zajmowały się tym wcześniej - zapowiedział. – Przemysław Czarnek będzie stał na czele ruchu ochrony wyborów. Po świętach będziemy przedstawiać szczegóły - dodał.
Czytaj więcej
- Jest to sprawa pana posła, która jest częścią debaty publicznej - tak Karol Nawrocki, prezes IPN, kandydat na prezydenta z poparciem PiS, odpowiedział na pytanie, co sądzi o sprawie Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości, posła PiS, który zbiegł na Węgry i poprosił o azyl po tym, jak sąd zdecydował o jego aresztowaniu.
Jak stwierdził, władze PiS chcą, żeby to był ruch obywatelski, w którym będą brali udział działacze i sympatycy tej partii. Szef sztabu Karola Nawrockiego zdradził na antenie RMF FM, że ruch będzie działał „w taki sposób, by 24 godziny od rozpoczęcia procesu wyborczego do momentu ogłoszenia wyników obwodowych komisji wyborczych, których jest ok. 30 tys., byli ludzie, którzy będą chronić wybory”.
PiS obawia się fałszerstw wyborczych
– Będziemy mieli w każdej komisji ludzi, którzy będą chronić wybory - mężów zaufania, członków obwodowych komisji. To będzie wielki ruch obywatelski. Będziemy współpracować ze wszystkimi ruchami, które do tej pory angażowały się w ochronę wyborów i zapraszamy wszystkich do współpracy - podkreślił Szefernaker. – Tylko wielkie zwycięstwo zatrzyma fałszerstwo - będziemy taką strategię realizować. Chcemy wygrać tak, żeby nikt nie powiedział, że te wybory zostały sfałszowane. Będziemy walczyć o głos każdego Polaka - podsumował.