– Myślę, że ta prawdziwa kampania ruszy dopiero po Nowym Roku i to chyba jest ten moment, w którym Lewica ogłosi swojego kandydata bądź kandydatkę – powiedziała we wtorek Kotula. Przekazała, że „trwają rozmowy o badaniach, które były przeprowadzane”. – Ale wiem, że są jeszcze jakieś dodatkowe badania. Będziemy o nich rozmawiać – dodała.
Zapytana o prawybory w Koalicji Obywatelskiej, Kotula odparła, że „nie przypatruje się im z zazdrością”. – Myślę, że ta prawdziwa kampania ruszy po Nowym Roku – mówiła, przekonując także, że Lewica ma „świetnych kandydatów i kandydatki”. – Choć uważam, że jest czas na kobiety, nie dlatego, żeby płeć miała być tym determinantem tutaj, tylko dlatego, że mamy po prostu świetne polityczki, które stoją na pierwszej linii – stwierdziła. Wymieniła konkretne nazwiska: – Jest Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, jest Magdalena Biejat i ja właściwie na nie bym stawiała – powiedziała.
Czytaj więcej
„Który polityk lewicy miałby Pani/Pana zdaniem szanse na uzyskanie najlepszego wyniku w wyborach prezydenckich?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Kotula podkreśliła, że decyzja co do nazwiska kandydata lub kandydatki Nowej Lewicy zapadnie wkrótce. – Rozmowy trwają i będą trwały do końca grudnia. Myślę, że w połowie grudnia ta decyzja zapadnie i albo w połowie grudnia ogłosimy kandydatkę albo kandydata, albo to będzie początek stycznia – oznajmiła. – Uważam, że najlepsza byłaby ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk bądź wicemarszałkini Magdalena Biejat – zaznaczyła.
Wybory prezydenckie 2025. Kandydaci
Wybory prezydenckie odbędą się w Polsce wiosną 2025 roku. Jak dotąd chęć startu w nich zgłosiło trzech kandydatów – Sławomir Mentzen z Konfederacji, Szymon Hołownia z Polski 2050 i poseł koła Wolni Republikanie Marek Jakubiak. Kandydata KO mamy poznać w najbliższą sobotę, po zorganizowanych przez tę formację prawyborach. Przed końcem listopada lub na początku grudnia swojego kandydata ma ogłosić Prawo i Sprawiedliwość.