Jak dodał premier, „następne tygodnie będą decydujące, nie tylko dla samej wojny, ale także dla naszej przyszłości”.
Odniósł się w ten sposób do rozmowy telefonicznej, podczas której kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do rozpoczęcia rozmów z Ukrainą, które otworzą drogę do „sprawiedliwego i trwałego pokoju”.
Olaf Scholz zażądał wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy
Jednak jeszcze dwa dni temu premier „z satysfakcją” odnotował rozmowę Olafa Scholza z Władimirem Putinem. „Przed chwilą odebrałem telefon od kanclerza Scholza, który zdał mi relację z rozmowy z W. Putinem. Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy” – napisał Tusk na Twitterze.