W środę – po wielu latach budowy – odbędzie się oficjalne otwarcie amerykańskiej bazy antyrakietowej w Redzikowie (woj. pomorskie). Do sprawy odniósł się Kreml.
Kreml: Baza w Redzikowie? USA błędnie przedstawiły misję projektu
Jak informuje agencja Reutera, rosyjskie władze są zdania, że powstanie amerykańskiej bazy antyrakietowej w Redzikowie to „część próby powstrzymania Rosji poprzez przesunięcie amerykańskiej infrastruktury wojskowej bliżej jej granic".
Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla zaznaczył, że Władimir Putin sprzeciwiał się planom budowy bazy jeszcze kiedy prezydentem Stanów Zjednoczonych był George W. Bush. USA – zdaniem Putina – „błędnie przedstawiły misję projektu”. „To strategiczna próba otoczenia Rosji amerykańskimi zasobami wojskowymi” – ma twierdzić rosyjski prezydent.
- To nic innego, jak próba ograniczenia naszego potencjału militarnego – powiedział Pieskow. - Oczywiście prowadzi to do zastosowania odpowiednich środków w celu zapewnienia parytetu – dodał. Rzecznik Kremla nie określił jednak, co może zrobić Rosja w odpowiedzi na otwarcie amerykańskiej bazy w Polsce.
Czytaj więcej
Ataki hybrydowe i wojna konwencjonalna na Ukrainie uzmysłowiły nam, że bezpieczeństwo należy wzmacniać, bo ono nie jest dane raz na zawsze - powiedział na antenie TOK FM gen. Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy strategicznego NATO. - Nigdy nie jest tak dobrze, żeby były powody do kompletnego zadowolenia. Olbrzymie pieniądze podatników, którymi dysponuje MON, nie mogą być zmarnowane, bo nie wybaczy nam tego historia ani społeczeństwo - dodał.