Czytaj więcej
Amerykanie zakończyli głosowanie w wyborach, w których wybierają 47 prezydenta Stanów Zjednoczonych. O urząd walczą obecna wiceprezydent USA, kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris oraz były prezydent, kandydat Partii Republikańskiej Donald Trump. Trump ogłosił już swoje zwycięstwo w wyborach.
Informacja pojawiła się w momencie, gdy NBC News i CNN poinformowały, że Donald Trump wygrał w stanie Georgia, drugim z tzw. wahających się stanów i może liczyć już na 246 głosów elektorskich. Do wygrania wyborów prezydenckich potrzeba zdobycia 270 głosów elektorskich.
Czytaj więcej
O godzinie piątej rano „New York Times” dawał 87 proc. szans na zwycięstwo Trumpowi. Nic nie jest przesądzone, ale wczesnym rankiem czasu warszawskiego pojawiało się coraz więcej sygnałów, że Donald Trump wróci do Białego Domu. Kamala Harris traci. Do tego widać zasadniczą zmianę charakteru trumpizmu.
Kamala Harris wygłosi przemówienie w środę
- Wciąż liczymy głosy. Będziemy dalej walczyć, aby zagwarantować to, że każdy głos zostanie policzony, zatem pani wiceprezydent nie będzie przed wami występować, ale wystąpi jutro – zapowiedział chwilę po pojawieniu się nieoficjalnej informacji o tym, że wiceprezydent nie wystąpi, przedstawiciel sztabu Harris, Cedric Richmond.
Wcześniej Trump – według prognoz NBC News i CNN – zapewnił sobie zwycięstwo również w Karolinie Północnej. Wyniki z innych stanów wahających się również wskazują na prowadzenie Trumpa w Pensylwanii, Michigan i Wisconsin. W Pensylwanii, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich, przewaga Trumpa przekracza już 200 tysięcy głosów.