Kto zostanie kandydatem PiS na prezydenta? Michał Kamiński już wie

- Toczy się twarda walka o to kto będzie kandydatem PiS w wyborach prezydenckich - mówił w rozmowie z TVN24 wicemarszałek Senatu, Michał Kamiński.

Publikacja: 03.10.2024 12:40

Michał Kamiński

Michał Kamiński

Foto: PAP, Albert Zawada

arb

Kamiński przekonywał, że m.in. kontrowersje wokół połączenia PiS z Suwerenną Polską (może się to dokonać na przełożonym na połowę października kongresie PiS, sprzeciwiać połączeniu ma się środowisko Mateusza Morawieckiego), są wynikiem „twardej walki o to, kto będzie kandydatem PiS w wyborach prezydenckich”.

Michał Kamiński o sytuacji w PiS: Krwawa walka, jest o co walczyć

- To ostatnia ważna rzecz, którą ma w ręku Jarosław Kaczyński. To jest ostatnia ważna rzecz, którą może komuś dać - zauważył Kamiński.

- Walka o to jest walką bardzo zażartą. Mateusz Morawiecki jest kandydatem jednej z frakcji i przeciwko niemu się wszyscy inni jednoczą, żeby nie został kandydatem na prezydenta. Ta walka jest krwawa, bo jest o co walczyć - dodał wicemarszałek Senatu.

A kto ostatecznie zostanie kandydatem PiS na prezydenta? Michał Kamiński nie ma wątpliwości. - Pan Błaszczak, tak uważam, ja to publicznie powiedziałem. To się skończy na Błaszczaku bo on jest najwygodniejszy dla Kaczyńskiego - stwierdził.

Wybory prezydenckie 2025: Kto zostanie kandydatem PiS?

PiS prawdopodobnie ogłosi kandydata w wyborach prezydenckich 11 listopada. Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że duże szanse na nominację ma prezes IPN, Karol Nawrocki. W sondażach prezydenckich najczęściej, jako kandydat PiS wskazywany był Mateusz Morawiecki, który mógł w nich liczyć na poparcie rzędu 30 proc. gwarantujące mu wejście do II tury. Jednocześnie Morawiecki we wszystkich sondażach przegrywa z Rafałem Trzaskowskim, prawdopodobnym kandydatem KO na prezydenta, w I i II turze.

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński chwali Mariusza Błaszczaka: Skromny, taki powinien być prezydent

Na giełdzie nazwisk wśród potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta pojawił się też Mariusz Błaszczak. W sondażu przeprowadzonym przez United Surveys dla Wirtualnej Polski spytano, który z kandydatów najlepiej spełnia kryteria dla idealnego kandydata na prezydenta wskazane przez Jarosława Kaczyńskiego w rozmowie z Radiem Maryja (Kaczyński mówił, że kandydat PiS na prezydenta musi być: młody, wysoki, okazały, przystojny, a także mieć rodzinę i znać języki obce, przynajmniej angielski), wyborcy PiS najczęściej wskazywali Morawieckiego (29 proc.) i właśnie Błaszczaka (21 proc.). 

Gdy Kaczyńskiego spytano o ten sondaż odparł, że „bardzo się z niego cieszy”. - Musimy brać pod uwagę różne możliwości. Ja tego sondażu nie znam, pan minister pewnie zna, ale to jest bardzo skromny człowiek, taki, jakim powinien być prezydent. I dlatego cieszę się, muszę... zaraz, pierwszą rzecz, o jaką zapytam po konferencji to będzie pytanie o ten sondaż. I jeśli jest tak, że różne badania wskażą w tym kierunku, to będę ogromnie rad - mówił.

- Skromność mojego kolegi, mogę chyba powiedzieć przyjaciela jest taka, że ręce opadają. Każdy inny by powiedział od razu, jakie mam świetne sondaże – mówił też Kaczyński.

Kamiński przekonywał, że m.in. kontrowersje wokół połączenia PiS z Suwerenną Polską (może się to dokonać na przełożonym na połowę października kongresie PiS, sprzeciwiać połączeniu ma się środowisko Mateusza Morawieckiego), są wynikiem „twardej walki o to, kto będzie kandydatem PiS w wyborach prezydenckich”.

Michał Kamiński o sytuacji w PiS: Krwawa walka, jest o co walczyć

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Prawo i Sprawiedliwość bliskie rozłamu? Jarosław Kaczyński zwołał pilną naradę
Polityka
Paulina Matysiak wystartuje w wyborach prezydenckich? „Wszystko jest możliwe”
Polityka
Minister zdrowia zapowiada zmiany w zasadach sprzedaży alkoholu. Ma dojść nowy obowiązek
Polityka
Sondaż: Większość Polaków chce referendum w sprawie aborcji. Oto jak by zagłosowali