Burza wśród rosyjskich opozycjonistów. Pobicie współpracownika Nawalnego zlecił emigrant-miliarder?

Wśród członków demokratycznej rosyjskiej opozycji rozpętała się prawdziwa burza. Opozycjonista Leonid Wołkow, pobity na Litwie w marcu przez dwóch Polaków stwierdził, że stał za tym jeden z rosyjskich emigrantów politycznych.

Publikacja: 13.09.2024 18:25

Leonid Wołkow

Leonid Wołkow

Foto: PAP/EPA

Leonid Wołkow był jednym z najbliższych współpracowników Aleksieja Nawalnego, opozycjonisty, który w lutym zmarł w rosyjskim łagrze. Wołkow mieszka na Litwie i to tam, z grupą współpracowników, prowadzi Fundację na Rzecz Walki z Korupcją (FBK), która po wyprowadzce z Rosji nadal demaskuje skorumpowane rosyjskie elity.

Wołkow został zaatakowany w Wilnie, napastnicy pobili go młotkiem, gdy wjeżdżał do garażu domu, w którym mieszka wraz z rodziną. Litewska policja rozpoczęła dochodzenie, a w Polsce zatrzymano w tej sprawie dwóch mężczyzn, polskich obywateli, którzy są związani ze środowiskami pseudokibiców.

Pozostało 90% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Wskazany przez Trumpa kandydat na prokuratora generalnego rezygnuje
Polityka
Anna Słojewska: Europejski nurt skręca w prawo
Polityka
Dlaczego Donald Trump jest syjonistą? „Za wsparciem USA dla Izraela stoi lobby, ale nie żydowskie”
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala