Kosiniak-Kamysz zadowolony, że Polską Amunicją pokieruje były poseł PiS i KO

To jest weryfikowane przez służby - powiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany w Polskim Radiu, czy mogło dojść do naruszenia prawa ws. spółki Polska Amunicja. Wicepremier chwalił nowego szefa spółki - Pawła Poncyljusza, byłego posła PiS i Koalicji Obywatelskiej.

Publikacja: 20.08.2024 13:47

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: PAP/Paweł Supernak

zew

Podczas rozmowy o produkcji amunicji w Polsce minister obrony narodowej mówił, że rządowy program Narodowa Rezerwa Amunicyjna powstał na mocy uchwały poprzedniego rządu w marcu 2023 r. i składał się z dwóch elementów: zakupów amunicji na rzecz Sił Zbrojnych oraz inwestycji w rozwój możliwości produkcyjnych amunicji w Polsce.

Władysław Kosiniak-Kamysz: W Polsce moce produkcyjne amunicji są niewystarczające

- Jeśli chodzi o zakupy, to w jednej części one się dokonały, powstało konsorcjum kierowane przez Polską Grupę Zbrojeniową i Agencja Uzbrojenia jeszcze pod koniec grudnia podpisała duży kontrakt na zakup amunicji - powiedział. - Jeśli chodzi o spółkę - to jest takie połączenie kilku podmiotów, i publicznego, nadzorowanego przez Agencję Rozwoju Przemysłu, i podmiotów prywatnych - Agencja Uzbrojenia z tą spółką nie zawarła żadnego kontaktu do tej pory - oświadczył.

Czytaj więcej

Marek Kozubal: Amunicja, głupcze! Rząd powinien wreszcie jasno określić priorytety

- Naszym zdaniem to jest jeszcze nie ten etap, gdzie ta spółka jest gotowa, choć żałuję, ponieważ w Polsce moce produkcyjne amunicji są niewystarczające i jestem bardzo zainteresowany podpisywaniem umów z podmiotami publicznymi i prywatnymi na rzecz produkcji amunicji w Polsce, na rzecz linii produkcyjnych, na rzecz wszystkiego, co możliwe, żeby zwiększyć zasoby amunicji, w które będą wyposażone Siły Zbrojne – mówił w radiowej Jedynce Kosiniak-Kamysz.

Pytany, czy środki nie trafiły do spółki zbyt wcześnie szef MON odparł, że środki do spółki nie trafiły. - Umowa została podpisana z PGZ, z Polską Amunicją nie została podpisana żadna umowa przez Agencję Uzbrojenia – wyjaśnił. - Myślę że bardziej chodzi o sposób działania ówczesnej władzy wtedy, o moment podejmowania tej decyzji, o to, w jaki sposób powstawała konstrukcja tej spółki (...) i braku efektywności w tym zakresie – kontynuował.

Zdolności produkcyjne w Polsce są potrzebne. Są znacząco niewystarczające. Trzeba robić wszystko, żeby z publicznymi i prywatnymi podmiotami podpisywać umowy na rzecz amunicji.

Władysław Kosiniak-Kamysz

Były poseł PiS i KO Paweł Poncyljusz na czele spółki Polska Amunicja

- Dobrze, że jest nowy szef, Paweł Poncyljusz - powiedział Kosiniak-Kamysz. - Wierzę, że nowy szef (...) znający dobrze tematykę naprawi tę sytuację, że uzdrowi tę spółkę i ona będzie w stanie efektywnie funkcjonować - dodał.

Paweł Poncyljusz studiował na Wydziale Historycznym UW, tych studiów nie ukończył, ukończył natomiast Policealne Studium Ekonomiczne w zakresie finansów i rachunkowości. Pracował jako księgowy i dyrektor ds. finansowych, zajmował się też sprzedażą. Był warszawskim radnym wybranym z list AWS. W latach 2001-2011 zasiadał w Sejmie, najpierw jako poseł PiS (w czasach rządów prezesa tej partii Jarosława Kaczyńskiego był sekretarzem stanu w Ministerstwie Gospodarki), a później formacji Polska Jest Najważniejsza. Do Sejmu wrócił w 2019 r. jako poseł Koalicji Obywatelskiej, której liderem jest Donald Tusk. W 2023 r. Paweł Poncyljusz bez powodzenia ubiegał się o kolejną kadencję.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: PGZ z amunicją sama sobie nie poradzi

Kosiniak-Kamysz: Sprawę spółki weryfikują służby

Szef MON podkreślił we wtorkowym wywiadzie, że zdolności produkcyjne w zakresie amunicji są w Polsce potrzebne, a dzisiaj są "znacząco niewystarczające", więc "trzeba robić wszystko, żeby z publicznymi i prywatnymi podmiotami podpisywać umowy na rzecz amunicji".

Pytany, czy odnośnie spółki Polska Amunicja mogło dojść do naruszenia prawa, wicepremier odparł, że "to jest weryfikowane przez służby". - Dlatego zaalarmowaliśmy prezesa Rady Ministrów i inne jednostki, które są do tego powołane, żeby się całemu procesowi przyjrzeć i ja liczę na efekty tej weryfikacji - oznajmił.

Sprawa produkcji amunicji. Wymiana zdań między Morawieckim i Tuskiem

W poniedziałek premierzy - były, Mateusz Morawiecki (PiS), i obecny, Donald Tusk (PO) - odnieśli się w mediach społecznościowych do sprawy budowy fabryki amunicji w Polsce. "Zamiast czekać na niemieckie hełmy - woleliśmy błyskawicznie zwiększyć produkcję amunicji. Nie tylko dla Ukrainy, ale przede wszystkim Polski, całej Europy i NATO" - napisał wiceprezes PiS. "Mateuszu, to, że potrafisz robić interesy na respiratorach, maseczkach, wizach czy generatorach, wszyscy wiedzieli od dawna. Ale że na amunicji też i to na 14 miliardów?" - zwrócił się do niego lider PO. "Panie Donaldzie, gdybyś wtedy rządził - czekałbyś na dostawę niemieckich hełmów, a nie budował fabrykę polskiej amunicji" - odpisał Morawiecki. Dyskusja miała miejsce po publikacji Onetu, według której rząd Prawa i Sprawiedliwości nie zabezpieczył interesów państwa w sprawie budowy fabryki amunicji oraz dostawy 50 tys. pocisków kalibru 155 mm dla polskiego wojska, na co miało pójść 14 mld zł.

Polityka
Dymisja w rządzie Tuska. Odchodzi wiceminister aktywów państwowych
Polityka
Był wiceministrem w rządzie Donalda Tuska, został regentem u monarchistów
Polityka
Za wzrost poparcia dla Konfederacji odpowiada narcyzm grupowy
Polityka
Donald Tusk „docenia starania prezydenta Andrzeja Dudy”. Krytykuje PiS i Konfederację
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Polityka
Morawiecki: Tusk powinien się modlić za zwycięstwo Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń