Joe Biden uderza w Donalda Trumpa. "Nie można kochać Ameryki tylko, gdy się wygrywa"

- Podniosłem prawą rękę i przysięgałem wam i Bogu zachować, chronić i bronić konstytucji i dochować wierności pełniąc urząd prezydenta USA - mówił Joe Biden na konwencji Partii Demokratycznej w Chicago, wspominając objęcie przez siebie urzędu w 2021 roku.

Publikacja: 20.08.2024 07:13

Joe Biden

Joe Biden

Foto: REUTERS/Craig Hudson

arb

Biden, w połowie lipca, wycofał się ze startu w wyborach prezydenckich, rekomendując partii, by ta wybrała wiceprezydent Kamalę Harris jako swoją kandydatkę. Na rozpoczętej w poniedziałek czterodniowej konwencji Partii Demokratycznej ugrupowanie to ma formalnie wskazać Harris jako kandydatkę na prezydenta USA.

Sondaże poparcia w w wyborach prezydenckich w USA

Sondaże poparcia w w wyborach prezydenckich w USA

PAP

Joe Biden: Demokracja zwyciężyła, a teraz demokracja musi być zachowana

Urzędujący prezydent USA wspominał ze sceny w czasie konwencji Partii Demokratycznej, że gdy obejmował urząd „miał przed sobą miasto otoczone przez Gwardię Narodową, a za sobą - Kapitol, który dwa tygodnie wcześniej został zaatakowany przez agresywny tłum”. - To co wiedziałem wtedy, w głębi serca, wiem też teraz, że nie ma miejsca na polityczną przemoc w Ameryce – mówił.

Czytaj więcej

Kamala Harris dziękuje Joe Bidenowi za "historyczne przywództwo"

- Nie można mówić, że kocha się swój kraj tylko wtedy, gdy się wygrywa – dodał. W dalszej części przemówienia Biden zwrócił uwagę na wypowiedzi Donalda Trumpa, który przekonywał, że nie uzna wyniku najblizszych wyborów prezydenckich, jeśli przegra i że „będzie dyktatorem od pierwszego dnia”, jeśli wygra. - Uratowaliśmy demokrację w 2020, teraz musimy uratować ją ponownie w 2024 – apelował.

Joe Biden, najważniejsze daty

Joe Biden, najważniejsze daty

PAP

- Staję przed wami teraz, w sierpniową noc, by poinformować was, że demokracja zwyciężyła. (...) A teraz demokracja musi być zachowana – mówił też.

- Walczymy o duszę Ameryki – przekonywał Biden. - Wiem i wierzę w Amerykę, w której uczciwość, przyzwoitość, godność wciąż się liczą, Amerykę, w której (...) nienawiść nie ma bezpiecznej przystani – mówił.

Joe Biden: Donald Trump niczego nie zbudował

Biden chwalił też osiągnięcia swojej administracji mówiąc, że rywal Kamali Harris w wyborach prezydenckich, Donald Trump, „nigdy nie zbudował żadnej cholernej rzeczy” (ang. never built a damn thing).

- Jak moglibyśmy mieć najsilniejszą gospodarkę na świecie, bez najlepszej infrastruktury na świecie? Donald Trump obiecywał infrastrukturę tydzień po tygodniu przez cztery lata, a nie zbudował żadnej cholernej rzeczy – przekonywał prezydent USA.

Jak wielu naszych najlepszych prezydentów, była wcześniej wiceprezydentem

Joe Biden o Kamali Harris

Mówiąc o swojej karierze politycznej Biden stwierdził, że kiedyś był „za młody, by być w Senacie, ponieważ nie miał 30 lat”. - A teraz jestem za stary, by pozostać prezydentem – dodał.

Biden zapewnił, że oddał najlepsze co miał krajowi w czasie dekad spędzonych w polityce. Jak mówił popełnił w czasie swojej kariery politycznej wiele błędów, ale „oddał duszę i serce krajowi”.

Joe Biden zapowiada, że będzie wolontariuszem w kampanii Kamali Harris

Prezydent USA zapowiedział, że teraz będzie „najlepszym wolontariuszem” w kampanii wyborczej Kamali Harris i Tima Walza. - Oni rozumieją, że Ameryka musi pozostać miejscem możliwości – nie tylko dla nielicznych, ale dla nas wszystkich – stwierdził.

O Kamali Harris mówił, że będzie prezydentem, z którego „dzieci będą mogły brać przykład”. - Będzie prezydentem szanowanym przez światowych przywódców, ponieważ już jest szanowana. Będzie prezydentem, z którego wszyscy możemy być dumni i będzie prezydentem, który odciśnie swoje piętno na przyszłości Ameryki – zapewnił.

Najważniejsze daty z życia Kamali Harris

Najważniejsze daty z życia Kamali Harris

PAP

- Jak wielu naszych najlepszych prezydentów, była wcześniej wiceprezydentem – mówił też nawiązując do swojej kariery politycznej (Biden był wiceprezydentem w administracji Baracka Obamy).

Biden zapewniał też, że nie ma żalu do tych w Partii Demokratycznej, którzy skłaniali go do wycofania się z wyborów prezydenckich. - Wszyscy ci, którzy mówią jak zły byłem na ludzi mówiących, że powinienem ustąpić - to nieprawda – oświadczył Biden, a zebrani na konwencji delegaci zaczęli skandować „kochamy cię, Joe”.

W czasie trwającego 49 minut przemówienia Biden pytał też zebranych delegatów czy „są gotowi głosować na demokrację i Amerykę?". - Powiedzcie mi, czy jesteście gotowi wybrać Kamalę Harris i Tima Walza? - dodał. W czasie przemówienia wielokrotnie przekonywał, że Kamala Harris zostanie kolejnym prezydentem USA.

Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada. Harris zmierzy się w nich z byłym prezydentem, Donaldem Trumpem.

Biden, w połowie lipca, wycofał się ze startu w wyborach prezydenckich, rekomendując partii, by ta wybrała wiceprezydent Kamalę Harris jako swoją kandydatkę. Na rozpoczętej w poniedziałek czterodniowej konwencji Partii Demokratycznej ugrupowanie to ma formalnie wskazać Harris jako kandydatkę na prezydenta USA.

Joe Biden: Demokracja zwyciężyła, a teraz demokracja musi być zachowana

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Harris chce kolejnej debaty, Trump – nie. Politycy zmienili zdanie
Polityka
"Efekt Taylor Swift"? Ponad 300 tys. osób na stronie rejestrującej wyborców
Polityka
Alberto Fujimori nie żyje. Były prezydent Peru miał 86 lat
Polityka
Konrad Szymański: Raport Maria Draghiego, czyli słoń w unijnym salonie
Polityka
Ukraina nie odpuszcza Krymu. Wołodymyr Zełenski ruszy z ofensywą?
Polityka
Kto wygrał debatę Trump-Harris? Amerykańsko-francuski publicysta: Nikt