Krzysztof Bosak kandydatem PiS i innych partii prawicy? "Padł taki pomysł"

Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu z Konfederacji, nie wykluczył udziału w wyborach prezydenckich. Odniósł się do pomysłu prawyborów wśród partii opozycyjnych, które miałyby obejmować wszystkie partie "szeroko pojętej prawicy" w tym PiS.

Publikacja: 13.08.2024 09:07

Krzysztof Bosak

Krzysztof Bosak

Foto: PAP/Albert Zawada

Krzysztof Bosak był gościem porannego programu Gość Radia Zet. - Analizujemy sytuację dwuwariantowo. Jeżeli idziemy w wariant rywalizacji na opozycji, na szeroko pojętej prawicy z PiS-em włącznie, to będziemy stawiać na Sławomira Mentzena. Jeżeli jest możliwe, żeby od razu próbować wejść do drugiej tury, i ci kandydaci PiS, którzy są w tej chwili rozpatrywani, chcieliby jeszcze przed pierwszą turą poddać się weryfikacji, to jestem z nimi gotów rywalizować na uczciwych zasadach w prawyborach, które obejmowałyby wszystkich kandydatów związanych z opozycją - wyjaśnił. 

„PiS nie ma dobrego kandydata”

Pytany przez Iwonę Kutynę o to, czy Jarosław Kaczyński zgodzi się na ten pomysł, Bosak odparł, że „PiS nie ma dobrego kandydata”, więc „idea szerokich, otwartych prawyborów wszystkich partii opozycji prawicowej, patriotycznej może być zasadna”. - To by wymagało zainteresowania tym projektem największego gracza, który jest przewidywany jako „pewniak” w drugiej turze, niezależnie od tego kogo wystawi, czyli PiS. Jeśli PiS chciałby wybrnąć ze swojego dylematu, kto będzie ich kandydatem na prezydenta w ten sposób, a nie przez nominację władz partyjnych, to jestem gotowy do takiej rywalizacji i jak najlepszego reprezentowania wyborców PiS w wyborach prezydenckich.  

Czytaj więcej

Michał Kolanko: Dlaczego sondaże prezydenckie publikowane dziś realnie się nie liczą?

„Pomysł rywalizacji z obozem rządzącym”

Jak wyjaśniał, jest to pomysł rywalizacji z obozem rządzącym. - Uważam, że jest sprawą absolutnie istotną dla Polski, żeby prezydent po najbliższych wyborach nie był związany z Platformą (Obywatelską) - powiedział Krzysztof Bosak. 

Gość Radia Zet odniósł się też do sondażu dla Wirtualnej Polski, w którym właśnie Krzysztof Bosak był na trzecim miejscu po Rafale Trzaskowskim i Mateuszu Morawieckim. - Dziękuję za cytowanie korzystnego sondażu. Były także korzystne sondaże dla Sławomira Mentzena — powiedział. Dodał, że miał już szanse rywalizacji o fotel prezydencki. - My się sondażami bardzo mocno nie sugerujemy. Przypomnę, że kiedy startowałem pięć lat temu, na początku miałem bardzo słabe sondaże, Władysław Kosiniak-Kamysz i Robert Biedroń mieli wysokie (wyniki), pani Małgorzata Kidawa-Błońska miała nie najgorsze na początku. Potem się wycofała, Robert Biedroń i Władysław Kosiniak-Kamysz skończyli ze słabymi wynikami, ja z całkiem nie najgorszym, ocenianym powszechnie jako lepszy niż te sondaże — powiedział Krzysztof Bosak. 

- W tej chwili naprawdę nikt nie ma bladego pojęcia, kto z opozycji mógłby wygrać z kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Moim zdaniem szeroko pojęty obóz konserwatywny, patriotyczny, suwerennościowy, niepodległościowy, narodowy potrzebuje kandydatka, który będzie zdolny wygrać z Rafałem Trzaskowskim i Donaldem Tuskiem.

Zdaniem Bosaka, „PiS oczywistego kandydata w tej chwili nie ma; ma taką siłę, że może liczyć na to, że wystawi kogokolwiek i wstawi do drugiej tury”. - To za mało, potrzeba kogoś, kogo elektorat pozytywny i neutralny sumuje się do 50 procent. Z tych badań, o których pani wspomniała wynika, że w moim wypadku tak to się sumuje — powiedział. 

Czytaj więcej

Sondaż: Kto mógłby być wspólnym kandydatem koalicji rządzącej na prezydenta?

„Urząd, który daje rangę i prestiż. Trzeba to wykorzystać”

- W tej chwili mam szacowny urząd wicemarszałka, gdzie też trzeba skupić się na tej pracy i wykorzystać go na tyle, na ile to możliwe. To urząd, który daje rangę i prestiż, związany z urzędami państwowymi. - Uważam, że jeśli musimy iść w tę rywalizację, a musimy, bo taka jest demokracja, to dobrze, by ciężar tej rywalizacji wziął ktoś kolejny — powiedział Bosak.  

Krzysztof Bosak był gościem porannego programu Gość Radia Zet. - Analizujemy sytuację dwuwariantowo. Jeżeli idziemy w wariant rywalizacji na opozycji, na szeroko pojętej prawicy z PiS-em włącznie, to będziemy stawiać na Sławomira Mentzena. Jeżeli jest możliwe, żeby od razu próbować wejść do drugiej tury, i ci kandydaci PiS, którzy są w tej chwili rozpatrywani, chcieliby jeszcze przed pierwszą turą poddać się weryfikacji, to jestem z nimi gotów rywalizować na uczciwych zasadach w prawyborach, które obejmowałyby wszystkich kandydatów związanych z opozycją - wyjaśnił. 

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Roszady personalne w Polsce 2050. Nagła rezygnacja szefa klubu parlamentarnego
Polityka
Niemcy zaostrzą kontrole na granicach. Tusk: „To nie do zaakceptowania”
Polityka
Podcast "Rzecz w Tym": Między Izbą Cywilną Sądu Najwyższego a Norymbergą
Polityka
To już oficjalne: Antony Blinken odwiedzi Polskę
Polityka
Jarosław Kaczyński mówi o zamachu smoleńskim. "Dzieło Putina i jego polskich sojuszników"
Polityka
Marcin Duma o wycofanej kontrasygnacie Tuska: Robi, co się da i to, co może zrobić szybko