- Do 15 lipca z Korei Północnej do Rosji wysłano co najmniej 11 tys. kontenerów zawierających 5,2 miliona pocisków kal. 152 mm — powiedział, cytowany przez japoński dziennik "Yomiuri Shimbun”, południowokoreański minister obrony Szin Won Sik. Polityk zaznaczył, że dostarczono również "kilkanaście rakiet balistycznych krótkiego zasięgu”. W zamian za dostawy uzbrojenia Pjongjang miał zaś „otrzymać pomoc w postaci żywności, ropy i technologii wojskowej”.
Czytaj więcej
Władimir Putin pojechał z odkładaną wizytą do Korei Północnej, by podpisać umowę o strategicznym partnerstwie. A przede wszystkim podziękować za dostawy amunicji i poprosić o jeszcze.
Minister obrony Korei Południowej: Korea Północna i Rosja? Sprawy nabrały tempa
Szin Won Sik podkreślił, że "sprawy nabrały tempa”, kiedy Kim Dzong Un był w Rosji we wrześniu ubiegłego roku. Północnokoreański przywódca spotkał się wówczas z Władimirem Putinem.
- Rosja teraz bez ograniczeń może otrzymywać od Korei Północnej pociski artyleryjskie, rakiety i inny sprzęt potrzebny do inwazji na Ukrainę - stwierdził Szin Won Sik. - Obecnie możliwe jest, że Moskwa zażąda oddziałów od północnokoreańskiej armii — dodał. Podkreślił jednak, że nie może ujawnić podstaw tego stwierdzenia.
Szin Won Sik zaznaczył także, że to początek zacieśniania stosunków między Rosją a Koreą Północną.