Nigel Farage koronuje Keira Starmera. Partię Konserwatywną dobił niespodziewany konkurent

Partia Pracy odniosła największe zwycięstwo od tryumfalnego przejęcia władzy przez Tony Blaire’a w 1997 roku. Nie byłoby go, gdyby lider populistycznej partii Reform UK nie dobił torysów.

Publikacja: 05.07.2024 10:57

Keir Starmer po ogłoszeniu wyników exit poll

Keir Starmer po ogłoszeniu wyników exit poll

Foto: REUTERS/Suzanne Plunkett

Przez wiele miesięcy poprzedzających wybory do Izby Gmin laburzyści mieli w sondażach przynajmniej 20-punktową przewagę nad Partią Konserwatywną. W czwartek ten scenariusz się jednak nie spełnił. Najsłabsza od 1885 roku 60-procentowa frekwencja spowodowała, że największą grupę stanowili Brytyjczycy, którzy w ogóle utracili wiarę w politykę. Przede wszystkim jednak z 33,7-procentowym poparciem Partia Pracy zdystansowała torysów (23,7 proc.) o znacznie skromniejsze 10,1 punktów procentowych. 

Ugrupowanie Rishiego Sunaka na równi z tryumfem lewicy dobił niespodziewany konkurent: nacjonalistyczny populista Nigel Farage. Jego ugrupowanie Reform UK zdobyło 14,3 proc. głosów. Podejmując w ostatniej chwili zaskakującą decyzję o starcie w tych wyborach, ekscentryczny polityk podzielił prawicowy elektorat. 

Pozostało jeszcze 87% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Orbán kwestionuje państwowość Ukrainy. "Ta wojna dotyczy terytorium zwanego Ukrainą"
Polityka
Kai-Olaf Lang: Prawdopodobny nowy kanclerz Niemiec chce lepszych stosunków z Polską
Polityka
Wybory prezydenckie na Ukrainie? Portal przygotował listę potencjalnych kandydatów
Polityka
Agencja AP pozywa urzędników Białego Domu. Chodzi o pomysł Donalda Trumpa
Polityka
Sikorski po spotkaniu z Rubio: Mocna rozmowa trwałych sojuszników