Premier Rishi Sunak kilka tygodni temu podjął decyzję, że wybory parlamentarne odbędą się 4 lipca. W brytyjskim systemie politycznym premier w każdej chwili trwającej kadencji może zwrócić się do monarchy z prośbą o rozwiązanie parlamentu i rozpisanie wyborów.
Bliski doradca Rishiego Sunaka zakładał się o termin wyborów, który zależał od Sunaka
Brytyjskie przepisy pozwalają na przyjmowanie przez bukmacherów zakładów o politykę, a zakłady o termin wyborów cieszą się popularnością. Nielegalne jest jednak zawieranie takich zakładów, gdy ma się informacje w tej kwestii niedostępne dla innych — a takie podejrzenie istnieje w przypadku polityków partii rządzącej.
W ostatnich dniach w Wielkiej Brytanii rozkręca się skandal skupiony wokół torysów, którym sondaże już wcześniej wieszczyły wyborczą klęskę w nadchodzących wyborach. We wtorek partia poinformowała, że wycofuje — w związku z toczącym się przeciwko nim postępowaniem — poparcie dla Craiga Williamsa i Laury Sanders jako swoich kandydatów do parlamentu. O wycofaniu poparcia poinformował rzecznik partii.
Williams, bliski doradca Sunaka, przepraszał wcześniej za „błąd w ocenie” sytuacji popełniony w związku z obstawieniem zakładu kiedy odbędą się wybory do Izby Gmin.
Czytaj więcej
Nadchodzące wybory parlamentarne najprawdopodobniej przyniosą klęskę konserwatystom. Na rynkach nie widać jednak niepokoju zmianą władzy. Być może dlatego, że szykująca się do rządzenia lewica nie chce odstraszać wyborców podwyżkami podatków.