Już w przyszłym tygodniu w Rosji ruszy proces korespondenta dziennika „Wall Street Journal” Evana Gershkovicha oskarżonego o szpiegostwo. Rozprawa odbędzie się 26 czerwca za zamkniętymi drzwiami swierdłowskiego sądu obwodowego w Jekaterynburgu. Jeżeli zapadnie wyrok skazujący, grozić mu może nawet 20 lat łagrów. Od ponad roku (został zatrzymany w marcu 2023 roku) przebywa za kratami w jednym z najgorszych więzień Rosji – moskiewskim Lefortowo. Na łamach „WSJ” opisywał sytuację w państwie Putina już po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Jest pierwszym więzionym w Rosji dziennikarzem amerykańskim od czasów zimnej wojny i nikt nie ma wątpliwości, że jest jednym z najważniejszych zakładników Putina.