„Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań. O kolejnych krokach będę Państwa informował" - napisał w mediach społecznościowych Marcin Kierwiński, szef MSWiA, poseł Koalicji Obywatelskiej, kandydat Platformy Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
To efekt sobotniego wystąpienia szefa MSWiA, które wywołało kontrowersje. Internauci spekulowali, że podczas obchodów Dnia Strażaka minister był pod wpływem alkoholu. ”Natychmiast udałem się na komendę policji, gdzie zbadano mnie alkomatem” — poinformował Kierwiński i pokazał wynik badania. Nie wszystkich to jednak przekonuje i wciąż oskarżają Kierwińskiego o wystąpienie publiczne pod wpływem alkoholu.