Była brytyjska premier ogłosiła swoją decyzję w piątek.
Theresa May rezygnuje z Izby Gmin przed wyborami, które jej partia prawdopodobnie przegra
„Od ustąpienia ze stanowiska premiera cieszyłam się byciem ponownie z bycia parlamentarzystą z tylnych ław i tym, że miałam więcej czasu dla wyborców z mojego okręgu” - oświadczyła May dodając, że mogła skupić się na „sprawach bliskich jej sercu”, takich jak uruchomienie Globalnej Komisji ds. Współczesnego Niewolnictwa i Handlu Ludźmi.
Czytaj więcej
Jens Stoltenberg odchodzi, kto będzie jego następcą? Coraz głośniej spekuluje się o tym, że może to być kobieta. Byłby to pierwszy taki przypadek w dziejach Sojuszu. Jak przebiega selekcja kandydatów?
„Te sprawy zajmowały mi coraz więcej czasu” - dodała.
„Z tego powodu, po dokładnym przemyśleniu i rozważeniu (wszystkiego) zdałam sobie sprawę, patrząc w przyszłość, że nie będę już dłużej w stanie wykonywać mojej pracy jako parlamentarzystka, w sposób, który uważam za właściwy i na który zasługują moi wyborcy” - podkreśliła May.