„Jarosław Kaczyński uparł się, żeby za wszelką cenę, nawet niezgodnie z prawem, bezpieczeństwem publicznym i zdrowym rozsądkiem, zrobić wybory prezydenckie w maju. I wysyła swoje popychadła, by korumpowały, kupowały albo zastraszały posłów" – napisał w mediach społecznościowych w maju 2020 roku Paweł Kukiz. I to właśnie między innymi o tę wypowiedź członkowie komisji śledczej do spraw wyborów kopertowych chcieli zapytać lidera Kukiz’15. A przed wyborami kopertowymi Kukiz pisał dużo i mocno o swoich relacjach z PiS.
Paweł Kukiz zgadza się z tym co pisał, ale nie pomięta o co mu chodziło
„Byłem w Warszawie i uczestniczyłem w wielu politycznych rozmowach. W międzyczasie partia władzy prowadziła specyficzną 'agitację' posłów K'15. O tym opowiem w kolejnym poście. Teraz jedynie sms z wczoraj, jaki wysłałem do Michała Dworczyka (harcerza)” – pisał Kukiz (pisownia oryginalna), po czym cytował wspomnianą wiadomość: „Grasia w podłości przebijasz. Metodami UBeków i burdelmam zaprowadzicie samych siebie na szafot. A tak po ludzku – jest mi przykro, że Ty i Mateusz traktujecie mnie jak idiotę a posłów K'15 jak prostytutki. Nigdy nie mierzcie nikogo swoją miarą. Dno". Polityk zeznając przed komisją stwierdził, że nic by nie zmienił w swoim wpisie i dodał, że… nie pamięta o co mu chodziło.
Czytaj więcej
W czasie posiedzenie komisji ds. wyborów kopertowych doszło do ostrej wymiany zdań między wiceprzewodniczącym Waldemarem Budą (PiS) i wiceprzewodniczącym Jackiem Karnowskim (KO).
Kto chciał zrobić ze Stanisława Tyszki wicemarszałka Sejmu?
„Do Agnieszki Ścigaj dzwonił były Poseł PiS i pytał czego by oczekiwała w zamian za głosowanie zgodnie z wolą Jarosława Kaczyńskiego”– to kolejny wpis, do którego polityk, kandydujący w wyborach parlamentarnych z list PiS nie potrafił się odnieść. Zasłaniał się również brakiem pamięci odnoście wpisu sprzed ponad trzech lat: „Dworczyk pytał Stanisława Tyszki czy nie poparłby w głosowaniu nielegalnych wyborów korespondencyjnych. Nie, nie poparłby, bo ludzie wybrali go do Sejmu, po to by tworzył dobre prawo”, ale pamiętał, że obecnie rządzący zaproponowali Stanisławowi Tyszce funkcję wicemarszałka Sejmu. Kukiz przypominał, że głosowałem przeciw wyborom prezydenckim w formie korespondencyjnej.
Czytaj więcej
Czyje było śledztwo – prok. Wrzosek czy Dudzińskiej – to kluczowa kwestia do rozstrzygnięcia przez komisję śledczą ds. wyborów kopertowych.