Tusk o słowach Kaczyńskiego. "Banda złodziei przerażonych Pegasusem? Lepiej bym tego nie ujął"

Donald Tusk skomentował w mediach społecznościowych słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który nazwał rząd "bandą złodziei przerażonych tym Pegasusem”. „Sam bym tego lepiej nie ujął” – stwierdził premier.

Publikacja: 07.02.2024 11:09

Tusk o słowach Kaczyńskiego. "Banda złodziei przerażonych Pegasusem? Lepiej bym tego nie ujął"

Foto: PAP/Leszek Szymański, PAP/EPA

adm

Doniesienia medialne wskazują, że wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości krąży lista, na której znajdować się mają nazwiska polityków PiS inwigilowanych przez służby specjalne, gdy na ich czele byli Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik.

W środę – przed przepychanką, do której doszło przed budynkiem Sejmu – Jarosław Kaczyński został zapytany o tę sprawę. Prezes PiS stwierdził, że nic o niej nie wie. Jak dodał, „wszystkie cywilizowane państwa mają dostęp do tego specyficznego urządzenia Pegasus i to, że Polska też miała, to nie było nic nadzwyczajnego”. - Po prostu banda złodziei przerażonych tym Pegasusem, która była w opozycji, a teraz jest przy władzy dostała ataku histerii - zaznaczył Kaczyński. 

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
„Gigantyczny paradoks”. Prof. Chwedoruk: Część Europy postawiła na kontynuację wojny na Ukrainie
Polityka
Nawrocki krytykuje Zełenskiego. „Zachowuje się nieprzyzwoicie wobec Polski”
Polityka
Marcin Mastalerek skrytykował Przemysława Czarnka za wypowiedź o Wołodymyrze Zełenskim
Polityka
Sondaż: Kto byłby lepszym prezydentem - Karol Nawrocki czy Mateusz Morawiecki? Wyborcy PiS odpowiedzieli na cztery pytania
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Polityka
Zamknęli Sejm przed nacjonalistami z Niemiec. Wpuścili polskich
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”