— Zależy mi na Warszawie, jako Polakowi, a po drugie jako człowiekowi, który się tu urodził i przeżył prawie 75 lat. Jestem z tym miastem bardzo ściśle związany — zapewniał Jarosław Kaczyński podczas konwencji, która rozpoczęła się w sobotę w południe. Przekonywał, że przed nowym prezydentem stolicy jest „wiele do zrobienia”, ponieważ „ostatnie lata to bardzo wiele problemów”. — Jeśli chodzi o rządy tego pana, który jest dziś prezydentem (Rafał Trzaskowski – przyp. red.), to już te uprzednio istniejące problemy zostały wzmożone i wzbogacone o szereg innych. One wynikają z pewnego rodzaju ideologii — przemawiał prezes PiS.