- 21 966 891 osób - dokładnie tylu polskich obywateli zagłosowało w wyborach 15 października. Frekwencja wyborcza osiągnęła ponad 74 proc. To wielka rzecz. To wielki sukces polskiej demokracji. Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach parlamentarnych - rozpoczął swoje wystąpienie w Sejmie prezydent Andrzej Duda.
- Demokracja w Polsce nigdy nie była tak silna. Jest najsilniejsza bez wątpienia w całej naszej historii. Oczywiście, my Polacy w wielu sprawach istotnie się różnimy i będziemy się różnić. Prowadzimy często gorące spory i zapewne będziemy je prowadzić, bo taka jest natura demokracji. Najważniejsze jednak jest to, że spory te rozstrzygamy przy urnie wyborczej i to jest właśnie istota demokracji. To jest wielki sukces ostatnich lat. Polacy ponownie uwierzyli, że ich głos ma znaczenie, że mogą jako obywatele decydować o najważniejszych dla Polski sprawach, decydować o kierunkach rozwoju naszej ojczyzny - mówił prezydent.
Czytaj więcej
13 listopada pracę zainaugurował Sejm X kadencji i Senat XI kadencji, wybrane w wyborach 15 października. Na pierwszym posiedzeniu Sejmu swój rząd do dymisji podał Mateusz Morawiecki. W Sejmie i Senacie wybrano marszałków i wicemarszałków. W obu izbach przepadli kandydaci PiS - Elżbieta Witek nie została wicemarszałkiem Sejmu, Marek Pęk nie został wicemarszałkiem Senatu.
- Jeszcze kilkanaście lat temu w wyborach uczestniczyło poniżej 50 proc. uprawnionych. Na polskiej wsi głosowało wówczas zaledwie 36 proc. wyborców. Ludzie byli zniechęceni. Uważali, że politycy ich nie reprezentują, że sami nie mają jako obywatele realnego wpływu na to, co dzieje się w Polsce, co dzieje się w naszym kraju. Dziś jest zupełnie inaczej. Polacy biorą licznie udział w wyborach niezależnie od tego, czy mieszkają na wsi, w małym średnim bądź dużym mieście. To wielka zmiana. To wielki sukces. To także i wielkie zadanie. Zadanie dla wszystkich państwa, którzy zasiadają dzisiaj w ławach poselskich. Zarówno tych, którzy będą tworzyć większość rządową, jak i tych, którzy znajdą się w opozycji- kontynuował.
Andrzej Duda w Sejmie: Apeluję, byście szanowali siebie nawzajem
- To dla mnie wielki zaszczyt, wygłaszać orędzie podczas inauguracji jubileuszowej dziesiątej kadencji Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Sejmu wolnej, niepodległej suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej. Zaledwie 2 dni temu obchodziliśmy 105. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Ojcowie naszej niepodległości wierzyli wówczas, że odrodzona Rzeczypospolita ma przed sobą wspaniałą przyszłość. Niestety nie było jej dane długo cieszyć się odzyskaną wolnością. Najpierw nastąpiła olbrzymia tragedia drugiej wojny światowej. A później długi okres sowieckiej dominacji, kiedy nie byliśmy jako Polska krajem w pełni niepodległym i w pełni suwerenny. Dlatego tym bardziej powinniśmy doceniać ostatnie ponad 30 lat wolności, kiedy wreszcie możemy sami o sobie w pełni decydować. O najważniejszych dla Polski sprawach, o tym, w jakim kierunku będzie się rozwijać nasza ojczyzna - powiedział Duda.