Barbara Nowacka mówiła w rozmowie z Radiem ZET między innymi o tym, czy w nowym rządzie połowę ministerialnych stanowisk powinny objąć kobiety. - Mamy bardzo dużo kompetentnych kobiet i w parlamencie i poza: Okła-Drewnowicz, Wielichowska, Rosa, Lubnauer, obie posłanki Gajewskie, Mucha, Dziemianowicz-Bąk, Kotula - wymieniała polityk. Zdaniem Nowackiej, lider PO doskonale wie „jakie ma zobowiązania i dzięki komu wygrał wybory”. - Donald Tusk robi dziś wszystko, by parytet był zachowany. W rozmowach koalicyjnych ten temat się pojawia - zaznaczyła, dodając, że takie jest ustalenie Koalicji Obywatelskiej – jak najwięcej kobiet w rządzie.