Jarosław Makowski: Platforma jest podzielona światopoglądowo jak społeczeństwo

Szybkość reakcji partii na wydarzenia pokazuje, czy jest ona jeszcze ludziom potrzebna – mówi Jarosław Makowski, szef Instytutu Obywatelskiego, radny PO.

Aktualizacja: 02.12.2020 21:34 Publikacja: 02.12.2020 19:29

Jarosław Makowski: Platforma jest podzielona światopoglądowo jak społeczeństwo

Foto: PAP, Dominik Gajda

Świat się zmienia, zmienia się również PO?

Absolutnie. Są dwa rodzaje zmian, które przechodzi partia – z jednej strony jest to nacisk zewnętrzny polegający na tym, że jeśli partia nie chce się odnowić od wewnątrz, to przymusza ją do tego rzeczywistość. Ale to zazwyczaj jest bolesne w tym sensie, że traci poparcie i racje bytu na scenie politycznej. Jest też druga droga, którą – mam nadzieję – pójdzie Platforma, to znaczy odnowy wewnętrznej. Stworzenia takich mechanizmów, które będą powodować, że PO będzie się cały czas aktualizować i szukać rozwiązania tych problemów i wyzwań, które już dzisiaj docierają do nas co rok, co dwa. Od wejścia w XXI wiek żyjemy od kryzysu do kryzysu: gospodarczego, imigracyjnego, klimatycznego, a teraz epidemiologicznego. To pokazuje jak szybko musi reagować partia i jak szybko musi szukać odpowiedzi na te niespotykane dotychczas w naszej przestrzeni publicznej – wyzwania. Sposób i szybkość reakcji partii pokazuje, czy partia jest jeszcze potrzebna wyborcom, czy już nie.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Polski samozwaniec stworzył własną gwardię. „Gotów poświęcić życie dla prezydenta”
Polityka
Szymon Hołownia o papieżu Franciszku: Kiepski polityk, dobry proboszcz
Polityka
Rafał Trzaskowski nawiązuje do śmierci papieża Franciszka. Mówi, co łączy wiarę z polityką
Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej