Wewnętrzne badania dają Koalicji Obywatelskiej nawet 35 proc. poparcia

Platforma Obywatelska przeprowadziła wewnętrzne badania, które mają dawać partii nawet 35 proc. poparcia - twierdzi „Wprost”, powołując się na informatora w tej partii.

Publikacja: 11.08.2023 10:44

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Legionowa.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Legionowa.

Foto: PAP/Paweł Supernak

qm

W czwartek Onet poinformował, że według wewnętrznych badań zamawianych przez partię władzy na PiS ma chcieć głosować 37-38 proc. wyborców, a to może oznaczać, że partia Kaczyńskiego zbliża się do granicy 40 proc. poparcia. „Sztabowcy PiS odrobili szybko lekcję i zamiast kolejnej wyborczej kiełbasy w postaci kosztownych socjalnych obietnic, zaczęli grę na najbardziej wrażliwych społecznie strunach” - zwrócił uwagę portal.

Z kolei dzień później „Wprost” ustalił, że Platforma Obywatelska również przeprowadziła wewnętrzne badania, które mają dawać partii Donalda Tuska 35 proc. poparcie. - W partii jest przekonanie, że czas PiS-u się skończył - powiedział portalowi polityk PO. - Przy silnej polaryzacji, odebraniu głosów mniejszym partiom, ten optymistyczny scenariusz 35 proc. dla PO jest możliwy - dodał.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Gotowy na wszystko jak cichociemni, trzykrotnie okrążył Ziemię. Kim jest Karol Nawrocki?
Polityka
Kogo PiS poprze w wyborach prezydenckich? Jest decyzja
Polityka
Kiedy Lewica przedstawi swoją kandydatkę na prezydenta? Biedroń o „czarnym koniu”
Polityka
Sondaż: Koalicja PiS z Konfederacją? Oto jak widzą taką możliwość wyborcy obu partii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
PiS szykuje się do wystawienia kandydata. Nawrocki jako "kandydat obywatelski"