Sondaż: PiS i opozycja wyhodowały sobie Konfederację

PiS i Koalicja Obywatelska zajmują dwa pierwsze miejsca na podium – wynika z najnowszego sondażu IBRiS, przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Dzieli je tylko nieco ponad dwa punkty procentowe.

Aktualizacja: 26.06.2023 06:10 Publikacja: 26.06.2023 03:00

- Samo PiS postawiło w centrum uwagi Donalda Tuska (na zdjęciu). W ten sposób wskazało wyborcom opoz

- Samo PiS postawiło w centrum uwagi Donalda Tuska (na zdjęciu). W ten sposób wskazało wyborcom opozycyjnym, na kogo trzeba głosować, jeśli ktoś chce się pozbyć PiS - mówi Marcin Duma.

Foto: PAP/Tomasz Golla

PiS uzyskuje 32,7 proc., czyli wynik o pół punktu niższy niż miesiąc temu. KO zyskuje prawie 5 pkt i ma 30,2 proc. poparcia. Dobrze ma się także Konfederacja, przekraczając 12 proc., ale i dwa mniejsze ugrupowania opozycyjne: Lewica (9 proc., wzrost o 1,2 pp.) oraz Trzecia Droga (10,8 proc., spadek o 2,3 pp.).

Sondaż dla "Rzeczpospolitej": Koniec słabszej passy Lewicy i Trzeciej Drogi?

– Wydaje się, że to, co KO miała „zjeść” na opozycji, już zostało zjedzone – mówi Marcin Duma, szef IBRiS. – Proces kanibalizacji między partiami nie postępuje.

Foto: Rzeczpospolita/ Tomasz Sitarski

Zdaniem Dumy słabsza passa Lewicy i Trzeciej Drogi, widoczna w różnych sondażach po 4 czerwca, wynikała z walki o komisję weryfikacyjną, tzw. lex Tusk. – To już przeszłość – analizuje Duma. – Samo PiS postawiło w centrum uwagi Donalda Tuska. W ten sposób wskazało wyborcom opozycyjnym, na kogo trzeba głosować, jeśli ktoś chce się pozbyć PiS. Teraz prezes Kaczyński schował palec wskazujący za plecy i wyniki się wyrównały.

Sondaż: PiS nie stacza się po równi pochyłej

Według różnych kalkulacji podziału mandatów oba obozy: PiS z Konfederacją i opozycję dzielą dwa–trzy mandaty. – Nie ma wielkiego przełomu dla PiS – uważa szef IBRiS. – Cały czas partia Jarosława Kaczyńskiego jest słabsza niż w poprzednich wyborach, ale to nie znaczy, że się stacza po równi pochyłej. Od czasów Strajku Kobiet PiS mniej więcej się trzyma na takim samym poziomie. Ale opozycja jako całość też stoi w tym samym miejscu.

Jedyni, którzy zmieniają obraz notowań, to zdaniem Dumy „nomadyczni wyborcy opozycji”, którzy się przemieszczają, między różnymi ugrupowaniami. – Kampania będzie walką o każdy skrawek terenu – prognozuje Duma.

Czytaj więcej

Politycy ruszyli w podróże po Polsce. Ale nie na wakacje

Jego zdaniem dobre notowania Konfederacji to wynik strategii zarówno PiS, jak i opozycji. – Konfederacja nie byłaby tak wygodnie umieszczona, gdyby KO nie straszyła rozdawnictwem, a potem nie zaczęła go uprawiać. Z drugiej strony PiS ze swoją formułą rządzenia całkiem zraził niezdecydowanych.

Polityka
Zapraszamy na rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim
Polityka
Gwarancje NATO dla Ukrainy. Co zdradzili w Warszawie Tusk z Zełenskim
Polityka
Karol Nawrocki zdradza, co powiedziałby Wołodymyrowi Zełenskiemu
Polityka
Zełenski spotkał się z Tuskiem. "Niepodległa Ukraina to bezpieczna Polska"
Polityka
Kaczyński jak Nawrocki ws. Ukrainy w UE i NATO. „Powiedziałem prezydentowi prosto w oczy”
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego