W niedzielę w Warszawie odbył się marsz zorganizowany przez PO i Donalda Tuska. O wydarzeniu mówiła w RMF FM Małgorzata Kidawa-Błońska. Odnosząc się do liczebności zgromadzenia, wiceprzewodnicząca PO podkreśliła, że „Polacy mają już dość rządów Prawa i Sprawiedliwości”. Jej zdaniem dało się to słyszeć podczas marszu w Warszawie. - Ostatnie dni pokazały, że PiS robi wszystko, żeby zdenerwować Polaków na maksa i Polacy mają już tego po prostu dosyć - powiedziała. - Polacy poczuli, że zmiana zależy od nich. To nie politycy zmienią złe rządy, tylko ludzie w dniu głosowania powiedzą, czego tak naprawdę nie chcą, a na czym im zależy. I wczoraj to było naprawdę bardzo mocno słychać, nie tylko w Warszawie, ale też w innych miastach - dodała Kidawa-Błońska.
Jak podkreśliła wiceszefowa PO, jesienne wybory parlamentarne są najważniejsze od dekad. - Trzeba te wybory wygrać i zrobić to, do czego zobowiązał się Donald Tusk. Powiedział bardzo wyraźnie na czym Polakom zależy i my to z nimi wspólnie zrobimy. Polacy chcą zwycięstwa i zmiany - stwierdziła posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj więcej
W 2015 roku szliśmy do władzy, ale po coś. Po co idzie dzisiaj opozycja? Jaki jest program gospod...
"Komisja weryfikacyjna wyłącznie na potrzeby kampanii"
Posłanka podczas rozmowy z RMF FM mówiła także o ustawie dotyczącej powołania komisji śledczej do zbadania rosyjskich wpływów w Polsce w latach 2007-2022 oraz projekcie jej nowelizacji, który złożył w Sejmie Andrzej Duda. Jak podkreśliła Kidawa-Błońska, prezydencki projekt, podobnie jak ustawa "lex Tusk", jest nie do zaakceptowania dla PO. - Bardzo się cieszę, że mogą być gdzieś eksperci, tylko w przypadku PiS będzie tak, jak z ekspertami, których wybiera minister Czarnek - powiedziała. Dodała także, że zawarte w ustawie rozwiązania prawne są sprzeczne z konstytucją. - To jest fikcja, komisja zrobiona wyłącznie na potrzeby kampanii wyborczej i tak naprawdę tylko po to, żeby spróbować zastraszyć część opozycji - zaznaczyła i dodała, że komisja prawdopodobnie zacznie działać, ale jej prace będą niezgodne z jakimikolwiek zasadami demokracji.
Czytaj więcej
Jeśli opozycja pójdzie do wyborów w jednym bloku i wygra je, to za kilkadziesiąt miesięcy będziem...