Morawiecki o "lex Tusk". Mówi o pytaniu o czym Tusk rozmawiał z Putinem na molo

- Wszystkie decyzje tej komisji będą podlegały ocenie sądu. Tak jak to było przy aferze reprywatyzacyjnej w Warszawie - mówi w rozmowie z "Wprost" premier Mateusz Morawiecki, komentując podpisanie przez prezydenta ustawy "lex Tusk", na podstawie której ma powstać komisja ds. zbadania rosyjskich wpływów w Polsce w latach 2007-2022.

Publikacja: 01.06.2023 09:34

Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki

Foto: PAP/Rafał Guz

arb

- Komisja nie wydawała wtedy żadnych wyroków, robiły to sądy - dodaje premier.

Komisja rzeczywiście nie będzie wydawać wyroków, ale może podejmować decyzje o faktycznych sankcjach w postaci tzw. środków zapobiegawczych - chodzi o zakaz pełnienia nawet przez 10 lat funkcji związanych z wydatkowaniem środków publicznych oraz odebranie prawa dostępu do informacji niejawnych, również maksymalnie na 10 lat. Decyzja ta wchodzi w życie natychmiast, a odwołanie się do sądu administracyjnego może doprowadzić do jej zawieszenia, ale nie musi (decyduje o tym sąd).

Pozostało jeszcze 84% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Ministra ds. równości Katarzyna Kotula obroniona w Sejmie. Wniosek PiS przepadł
Polityka
Przerwane przemówienie Ziobry o Tusku w Sejmie. Poseł PiS krzyczał o „kuli w łeb”
Polityka
Bronisław Komorowski: Niewątpliwie zmieni się kierownik tego interesu. I wtedy polityka USA znormalnieje
Polityka
Wyrzucą posła Konfederacji z Komisji Etyki. Przez nieetyczne zachowanie
Polityka
Stanisław Tyszka: Myślę, że rząd i PiS dopuszczają wysłanie wojsk na Ukrainę