W półtoraminutowym nagraniu, w którym Biden ogłosił start w wyborach, Harris pojawia się kilkanaście razy. W kampanii będzie odgrywać większą rolę niż jej poprzednicy. Nie tylko dlatego, że podobnie jak w 2020 r., tak i tym razem Partia Demokratyczna pokłada w niej duże nadzieje, jeśli chodzi o mobilizację wyborców, szczególnie czarnoskórych i kobiet.
Krytykując tandem Biden-Harris, republikanie nie przebierają w słowach, prosto z mostu ostrzegając przed „całkiem prawdopodobnym biegiem wydarzeń”, w którym ponad 80-letni prezydent nie będzie mógł skończyć swojej drugiej kadencji i Harris przejmie jego obowiązki.