Ohryzko: Chinom nie opłaca się przegrana Rosji

Nie ma żadnego kryzysu ukraińskiego, jest agresja Rosji – mówi „Rzeczpospolitej” Wołodymyr Ohryzko, były szef ukraińskiego MSZ.

Publikacja: 28.04.2023 03:00

Wołodymyr Ohryzko

Wołodymyr Ohryzko

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Przywódca Chin jednak rozmawiał telefonicznie z Kijowem. Dlaczego Chińczycy postanowili się włączyć w proces negocjacyjny po roku rosyjskiej agresji na Ukrainę?

Chiny chcą być globalną siłą, która jest w stanie wpływać na wydarzenia toczące się daleko poza granicami Państwa Środka. Taka rola Chin jest możliwa, jeżeli Pekin będzie przestrzegał podstawowych zasad prawa międzynarodowego. Chiny to deklarują, ale nie zawsze trzymają się tych zasad. Mówią np. o „kryzysie ukraińskim” i tym samym stają po stronie państwa-agresora. Nie ma żadnego kryzysu ukraińskiego, jest agresja Rosji. Dlatego nie wierzę w to, że Chińczycy mogą odgrywać rolę pośrednika. Pośrednik powinien sobie wyraźnie uświadamiać, co tak naprawdę się dzieje, i nie może stawać po żadnej ze stron.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Wyborcy dowiedzą się czy coś dolega Donaldowi Trumpowi. Raport będzie jawny
Polityka
Wycofanie części żołnierzy USA? Kongres broni Polski przed Trumpem
Polityka
Éric Lombard: Nie wrócimy już do świata sprzed Donalda Trumpa
Polityka
Dlaczego Donald Trump skapitulował w sprawie ceł
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Andrzej Łomanowski: Czy wojna w Ukrainie znudziła Donalda Trumpa