Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
- Jeśli Ukrainie nie uda się obronić swojej niepodległości, nie będziemy mieli wyboru, będziemy zmuszeni przystąpić do konfliktu - powiedział w rozmowie z francuską stacją LCI ambasador RP we Francji Jan Emeryk Rościszewski. Ambasada przekonuje, że wypowiedź jest interpretowana w oderwaniu od kontekstu.
Sobotnia wypowiedź polskiego dyplomaty wywołała falę komentarzy. "Ambasador Polski we Francji mówiący o tym, że wejdziemy do wojny z Rosją jeśli tylko Ukraina nie będzie dawać sobie rady zdecydowanie przekracza swoje uprawnienia i powinien być po prostu odwołany ze stanowiska" - ocenił poseł Lewicy Maciej Gdula.
Czytaj więcej
- Chyba lepiej, żeby ten sprzęt walczył gdzieś daleko, kilkaset czy kilka tysięcy kilometrów od granic polskich niż już tutaj, na przedmurzu polskiej granicy - tak prezydencki minister Marcin Przydacz skomentował decyzję o przekazaniu przez Polskę Ukrainie myśliwców MiG-29.
W niedzielę ambasada Polski we Francji wydała komunikat w związku ze słowami Rościszewskiego. Według placówki, wypowiedź ambasadora jest "przez niektóre media interpretowana w oderwaniu od kontekstu, w jakim została wygłoszona".