Armenia chce uciec Rosji

Działania Kremla w regionie sprawiły, że władze w Erywaniu zaczęły szukać przyjaźni z odwiecznymi wrogami – Turcją i Azerbejdżanem.

Publikacja: 16.03.2023 03:00

Nikol Paszynian

Nikol Paszynian

Foto: AFP

Władze Armenii zakazały wjazdu do tego kraju kilkorgu znanym rosyjskim działaczom społecznym, politykom i dziennikarzom. Również tym najbardziej rozpoznawalnym wśród ormiańskiej społeczności w Rosji. Chodzi m.in. o szefową głównej zagranicznej tuby propagandowej Kremla Margaritę Simonjan, właściciela rosyjskiej korporacji medialnej News Media Arama Gabrelanowa (należy do niego m.in. rosyjski propagandowy portal LifeNews obejmujący kraje dawnego ZSRR) oraz znanego imperialistę i wiceszefa komisji ds. WNP rosyjskiej Dumy Konstantina Zatulina.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Kreml patrzy na Europę i nie wierzy w swoje szczęście
Polityka
Jędrzej Bielecki: Trump niechcący może stać się ojcem jedności europejskiej
Polityka
Zełenski po szczycie w Londynie mówił o relacji z Trumpem. „Mogę odbudować”
Polityka
Stany Zjednoczone opuszczają Ukrainę
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Polityka
W Londynie zakończył się szczyt ws. Ukrainy. „To się zdarza raz na pokolenie”
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”