Reklama

Wiceminister przekonuje: Za stan relacji z UE odpowiada opozycja

Wiceminister sprawiedliwości, Michał Woś, na antenie Radia Maryja mówił, że "obecny stan naszych relacji z Unią Europejską i kłopoty, w które zabrnęliśmy wynikają ze służalczej postawy opozycji".

Publikacja: 08.02.2023 13:49

Michał Woś

Michał Woś

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

Woś, przed głosowaniem nad ustawą reformująca m.in. Sąd Najwyższy, które odbędzie się w środę w Sejmie (przyjęcie ustawy ma być warunkiem wypłaty Polsce środków z unijnego Funduszu Odbudowy) mówi, że "Solidarna Polska od początku jednoznacznie mówiła, że nie możemy się godzić na sprawy związane z naruszaniem polskiej suwerenności, nie możemy godzić się na totalny chaos w polskim sądownictwie". Dlatego, jak dodaje, w Sejmie Solidarna Polska głosowała przeciw ustawie (mimo to ustawa została przyjęta ponieważ od głosu wstrzymały się KO, Lewica i PSL.

- Natomiast to, co wróciło z Senatu, te poprawki, to już absolutne kuriozum, skrajna służalczość wobec Unii Europejskiej. Poprawki bardzo daleko idące, wprowadzające sprawy, których nie proponowała nawet UE, realizując swój niemiecki dyktat – dodał Woś.

Czytaj więcej

Müller: W KE są osoby, które źle życzą naszemu krajowi

Wiceminister sprawiedliwości oskarżył też opozycję o "obecny stan relacji Polski z UE i kłopoty, w które zabrnęliśmy".

Woś przekonywał, że opozycja prezentuje "służalczą postawę".

Reklama
Reklama

- Przygotowali kilkanaście rezolucji, w których wzywają Komisję Europejską do tego, żeby natychmiast zabrać Polsce środki. W którym państwie UE jest opozycja, która prosi Niemców, prosi Brukselę, żeby zabrać pieniądze swojemu narodowi? - stwierdził. 

Były już takie przypadki w Warszawie, że sędziowie zamiast zająć się mafiosami, to zajmowali się sobą

Michał Woś, polityk Solidarnej Polski

Woś, w kontekście ustawy zmieniającej m.in. przepisy o SN stwierdził, że "są poważne wątpliwości", ponieważ "może ona doprowadzić do anarchii". 

- Były już takie przypadki w Warszawie, że sędziowie zamiast zająć się mafiosami, to zajmowali się sobą: czy ktoś jest sędzią, czy nie. Do tego absurdu doprowadziła opozycja - podsumował.

– Dzisiaj mówią o sądach, jutro będą mówili o „małżeństwach” homoseksualnych, a następnie o adopcji dzieci przez gejów. Lewicowy walec marksistowski metodą salami punkt po punkcie przesuwa granice, narzucając rozwiązania, które są dyktowane przez lobby, jakie działają na zapleczu UE - mówił też Woś.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński: PiS przygotował projekt zmian w ochronie zdrowia
Polityka
Rzecznik rządu: PiS z Konfederacją i Braunem u władzy to najgorszy scenariusz dla Polski
Polityka
Co musi poprawić Donald Tusk? O to zapytano wyborców różnych partii
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Święta u polityków. Pałac bez Chanuki, Sejm bez szopki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama