Premier Mateusz Morawiecki krytykuje zwykle opozycję, a nie własny rząd. Tym bardziej godny uwagi jest jego artykuł opublikowany na portalu informacyjnym należącym do konglomeratu mediów państwowego koncernu paliwowego ORLEN – pisze Philipp Fritz - warszawski korespondent niemieckiego dziennika „Die Welt”. Jego komentarz ukazał się we wtorek na portalu gazety.
Czytaj więcej
Gra w otwarte karty wyklucza oszustwo. A każdy złożony projekt to właśnie odkrycie kart. Dlatego...
Szef rządu zwraca się tam, nie wymieniając jego nazwiska, do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i lojalnych wobec niego posłów. Czasami można i trzeba spierać się nawet z sąsiadami – pisze Morawiecki. „Trzeba jednak być także zdolnym do zawierania kompromisów” – dodaje.
Stawką sporu 36 mld euro
Fritz przypomniał, że z inicjatywy Morawieckiego powstał projekt nowelizacji ustawy (o Sądzie Najwyższym) będący „koniecznym elementem kompromisu”. Chodzi przecież o 36 mld euro z Europejskiego Funduszu Odbudowy, zablokowanych z powodu naruszenia przez Polskę standardów praworządności – wyjaśnia autor.
„Jest jednak jeden problem” – zastrzega Fritz. Grupa posłów skupiona wokół Ziobry nie chce zawarcia kompromisu z Brukselą. Minister sprawiedliwości ostrzega przed „anarchią” w systemie prawnym.