Aktualizacja: 14.05.2025 16:52 Publikacja: 21.12.2022 23:51
Zdaniem Kai Godek konserwatywni posłowie w roku wyborczym powinni pokazać, że serio traktują ochronę życia
Foto: PAP/Radek Pietruszka
„Do aborcji farmakologicznej potrzebujesz zestawu poronnego, który możesz zamówić z Women Help Women ” – można przeczytać na stronie Aborcyjnego Dream Teamu, organizacji pomagającej w przerywaniu ciąży. Za przedstawianie takich informacji, a nawet rozdawanie ulotek o aborcji można by trafić do więzienia. Przewiduje to obywatelski projekt, który już po świętach trafi do Sejmu.
Wynika z niego, że do dwóch lat pozbawienia wolności groziłoby za publiczne propagowanie działań dotyczących możliwości przerwania ciąży, nawoływanie do aborcji, a nawet informowanie o możliwości zabiegu w przypadkach innych niż wymienione w ustawie. Zakazane ma stać się też nakłanianie kobiety do przerwania ciąży, co już teraz jest nielegalne, jednak tylko w przypadku aborcji, dokonanej z naruszeniem przepisów ustawy.
„Po mojej wizycie we Lwowie dostałem maila z groźbami od Ukraińców. Od razu to zgłosiłem odpowiednim służbom. Od...
Donald Tusk poinformował, że wystąpił do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o przyznanie odznaczeń strażnikowi...
NASK informuje o zidentyfikowaniu na platformie Facebook reklam politycznych, które „mogły być finansowane z zag...
Podczas wspólnej konferencji Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka, która miała być poświęcona sprawie mo...
W opublikowanym przez „Rzeczpospolitą” sondażu IBRIS kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzasko...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas