Marlena Maląg została we wtorek zapytana w Telewizji Trwam o to, czy rząd Prawa i Sprawiedliwości planuje w przyszłym roku wypłatę 15. emerytury. Minister w odpowiedzi zwróciła uwagę, że Zjednoczona Prawica koncentruje się na dwóch aspektach wsparcia - dla rodzin z małymi dziećmi i dla seniorów.
- Od 2015 roku, kiedy Prawo i Sprawiedliwość przejęło rządy, staramy się, aby przede wszystkim zmieniła się sytuacja osób starszych. Opieramy swoją politykę na takich dwóch silnych, stabilnych filarach: to jest i wsparcie finansowe, i aktywność osób starszych. I tutaj zadziało się naprawdę bardzo dużo. Od 1 stycznia, to już niedługo, minimalna emerytura po waloryzacji będzie wynosiła 1588 złotych. Planujemy w przyszłym roku waloryzację kwotowo-procentową, co oznacza, minimalny wzrost o 250 złotych - to będzie do świadczenia do 1811 zł, a powyżej tej kwoty będzie waloryzacja procentowa. Tak jak już wcześniej zapowiadaliśmy, w lutym będzie znany ostateczny procent tej waloryzacji - ona jest uzależniona od poziomu inflacji i od wskaźnika przeciętnego wzrostu wynagrodzenia. W lutym będą dane i będziemy wiedzieć, jaka będzie ta waloryzacja. Wiemy natomiast, że to będzie rekordowa, jeżeli chodzi o wsparcie finansowe. Będzie to ponad 42 miliardy złotych - wymieniała minister rodziny i polityki społecznej.