Wołodymyr Zełenski zabrał głos. Łagodzi stanowisko w sprawie eksplozji w Przewodowie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z Bloombergiem w czwartek nie wypowiadał się jednoznacznie na temat pochodzenia rakiety, która uderzyła w Przewodowie. Do tej pory przekonywał, że na terytorium Polski spadł rosyjski pocisk.

Publikacja: 17.11.2022 11:28

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

W miejscowości Przewodów koło Hrubieszowa w opuszczonych budynkach dawnego PGR doszło do eksplozji, w której zginęły dwie osoby - mężczyźni w wieku 62 i 60 lat.. Do wybuchu doszło 15 listopada, ok. 15:30. Przyczyną wybuchu była eksplozja pocisku - wszystko wskazuje na to, że był to wystrzelony przez ukraińską obronę przeciwlotniczą pocisk z zestawu S-300. Prezydent Andrzej Duda oświadczył, że 15 listopada nie doszło do celowego ataku na Polskę. To samo mówił sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Wybory w Niemczech. Polska w programach wyborczych niemieckich partii
Polityka
W niedzielę wybory w Niemczech. Co wskazują ostatnie sondaże?
Polityka
AfD o sobie przed wyborami. „Ludzie mówią tak ostro o imigrantach, że musimy ich hamować”
Polityka
Wojna w Ukrainie – pomoc amerykańska mimo wszystko
Polityka
Plany Francji i Wielkiej Brytanii. Ostatni moment na odsiecz Ukraińcom