Cortez Masto, pierwsza Latynoska wybrana do 100-osobowej izby wyższej Kongresu (pierwszy raz w 2016 roku), pokonała republikanina Adama Laxalta. Została wskazana jako zwyciężczyni przez media, które podkreślają, że prowadzi o pół pkt. proc. i ostateczna przewaga może się jeszcze zmienić, ale jest to już przewaga bezpieczna.
Demokraci będą mieli 50 mandatów, niezależnie od tego, kto wygra w możliwej „dogrywce” w stanie Georgia między demokratycznym senatorem Raphaelem Warnockiem i republikańskim pretendentem Herschelem Walkerem. Republikanie mają na razie 49 mandatów.
W przypadku remisu w głosowaniach w Senacie decydujący głos ma Kamala Harris. W amerykańskim systemie wiceprezydent pełni funkcję przewodniczącego Senatu a zgodnie z tradycją kontrola nad izbą w równo podzielonym organie przypada partii, z której pochodzi gospodarz Białego Domu.
Czytaj więcej
Czy gubernator Florydy Ron DeSantis sprzątnie Donaldowi Trumpowi sprzed nosa republikańską nominację w wyborach prezydenckich? Liberalnym komentatorom cierpnie skóra na myśl, że do Białego Domu mógłby się wprowadzić ktoś o poglądach byłego prezydenta, ale znacznie od niego młodszy, lepiej zorganizowany i bardziej inteligentny.
Demokraci odnieśli zwycięstwo również w Arizonie, po ponownym wyborze senatora Marka Kelly'ego.