- W imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej wnoszę o ogłoszenie przerwy i wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały o powołaniu sejmowej komisji śledczej do wyjaśnienia afery szpiegowskiej i wpływu rosyjskich służb już nie tylko na obalenie polskiego rządu, ale przede wszystkim na siedem lat ostatnich polityki energetycznej w Polsce - oświadczył na początku czwartkowego posiedzenia Sejmu Borys Budka.
- To, co zrobiliście w ostatnich godzinach tylko potwierdza tezę, że ta sprawa musi być wyjaśniona w całym swoim aspekcie - mówił, zwracając się do rządzących.
Czytaj więcej
- My bronimy suwerenności, a wy stoicie tam, gdzie przeciwnicy polskiej suwerenności, i to nas różni. I nie wygracie wyborów - powiedział poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski, zwracając się z sejmowej mównicy do posłów opozycji.
- Doprowadziliście do uzależnienia polskiej energetyki od węgla ze wschodu. Robiliście wszystko, by nie wprowadzić odnawialnych źródeł energii. Ale przede wszystkim to, co zrobiliście w ostatnich godzinach pokazuje wasze putinowskie metody walki z opozycją. Nie wyjaśniliście przez siedem lat wpływu rosyjskiej agentury... - mówił Budka, któremu prowadząca obrady marszałek Elżbieta Witek (PiS) podziękowała za wypowiedź, ponieważ posłowi KO skończył się czas.
Budce odpowiedział Michał Wójcik (Solidarna Polska), minister - członek Rady Ministrów. - Panie Borysie, problem wy macie, od wczoraj od godz. 19:00 macie potężny problem jako opozycja, problem wizerunkowy, jak wyjaśnić to, co upublicznił minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Zrobił to na wasze życzenie, zrobił to i pokazał materiały, w których pojawia się ktoś, kto w ustach Donalda Tuska był wiarygodny - powiedział.