Liz Truss to nie będzie druga Thatcher

Jak Żelazna Dama przed 40 laty, Liz Truss też chce zniszczyć potęgę Kremla. Ale źle się za to zabrała.

Publikacja: 05.09.2022 20:24

Liz Truss – po mianowaniu szefem partii torysów i tym samym premierem – z kanclerzem skarbu Nadhimem

Liz Truss – po mianowaniu szefem partii torysów i tym samym premierem – z kanclerzem skarbu Nadhimem Zahawim

Foto: Geoff Caddick/AFP

Trudno tu mówić o reprezentatywnym dla brytyjskiego społeczeństwa gremium. W poniedziałek w porze obiadowej ogłoszono w Londynie nazwisko tej, która przejmie po Borisie Johnsonie przywództwo torysów i zostanie nowym premierem. Wyboru dokonało 160 tys. członków Partii Konserwatywnej, oddając na Truss 57 proc. głosów. To 0,3 proc. brytyjskiego społeczeństwa. I to tej części, gdzie jest znacznie więcej osób starszych, mieszkających na południu kraju i mających biały kolor skóry niż średnia mieszkańców Królestwa. Jak podaje YouGov, wśród ogółu Brytyjczyków wynik głosowania byłby inny: tylko 12 proc. uważa, że Truss będzie „dobrą” szefową rządu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Polityka
Powtórzone wybory prezydenckie w Rumunii. Triumf kandydata prawicy
Polityka
Donald Trump zapowiada ponowne otwarcie więzienia Alcatraz
Polityka
Co dalej z AfD? Czy można zdelegalizować partię popieraną przez jedną czwartą narodu?
Polityka
Wojna na Ukrainie. Donald Trump: Z jedną ze stron jesteśmy bliżej porozumienia
Polityka
Szwecja oferowała migrantom 900 euro, by wyjechali z kraju. Teraz będzie to znacznie więcej
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne