W piątek na spotkaniu w Luksemburgu ministrowie finansów unijnych krajów zatwierdzili polski Krajowy Plan Odbudowy. Po tym, jak zielone światło dały Komisja Europejska i ambasadorowie państw UE, był to ostatni krok do akceptacji KPO. W piątkowym głosowaniu od głosu wstrzymała się tylko Holandia. Pozostałe kraje głosowały „za”.
Komisja Europejska czeka teraz na postępowanie polskich władz, czyli realizację tzw. kamieni milowych.
Czytaj więcej
Ministrowie finansów unijnych krajów na spotkaniu w Luksemburgu zatwierdzili polski Krajowy Plan...
Krajowy Plan Odbudowy przewiduje dla Polski 35,4 mld euro: 23,9 mld w dotacjach, 11,5 mld w pożyczkach. Pieniądze te, inaczej niż klasyczne fundusze polityki spójności, są przeznaczone nie tylko na inwestycje, ale też na reformy. Ich wypłata będzie następowała nie na podstawie dostarczonych faktur, ale zrealizowanych reform i osiągniętych celów.
Polska ma zapisanych w planie 49 reform i 53 inwestycje. Plan obejmuje sześć dziedzin: energię, mobilność, cyfryzację, konkurencyjność, opiekę zdrowotną i jakość inwestycji. Pod presją KE Polska wpisała trzy kamienie milowe odnoszące się do reformy sądownictwa. Pierwsze dwa muszą być zrealizowane do końca czerwca i przewidują likwidację Izby Dyscyplinarnej SN i powołanie w jej miejsce nowego organu, który spełniałby warunki bezstronności, oraz stworzenie systemu dla ukaranych wcześniej sędziów, który dawałby im prawo od odwołania się od wyroków i przeglądu sprawy przez inny sąd w terminie maksimum roku.