- Jest możliwe, że to Zachód opracowuje plany zorganizowania takiej prowokacji. To państwa obecnego, kolektywnego Zachodu mają wielkie doświadczenie w użyciu broni chemicznej i trujących substancji. Niemcy w czasie I wojny światowej, Japonia w latach 30-tych, Amerykanie w Wietnamie, żeby nie wspomnieć o prowokacjach z użyciem broni chemicznej w Syrii - powiedział Patruszew w rozmowie z dziennikiem "Argumenty i Fakty".
Patruszew odpowiedział w ten sposób na pytanie o możliwość dokonania przez Rosję prowokacji na Ukrainie, która uzasadniłaby użycie przez Federację Rosyjską broni chemicznej lub biologicznej na Ukrainie. Taki scenariusz był omawiany na nadzwyczajnym szczycie NATO.